Wiadomo już, jak Polacy zatankują po 5 lutego. Ceny paliwa zupełnie inne od tych, jakich spodziewają się kierowcy

Wiadomo już, jak Polacy zatankują po 5 lutego. Ceny paliwa zupełnie inne od tych, jakich spodziewają się kierowcy

tankowanie paliwa embargo

Podaj dalej

Polscy kierowcy szykują się na podwyżki cen paliwa. Wielu nawet rozważa tankowanie na zapas. To dlatego, że gdzie nie spojrzeć w mediach, data 5 lutego ma być dla nich początkiem większych wydatków. Nie rzadko mówi się też o brakach diesla na stacjach. Czy naprawdę jest się czego obawiać?

Tankowanie paliwa po wejściu embarga – co będzie z cenami na stacjach?

Kierowcy po raz kolejny martwią się cenami paliwa na stacjach. Tym razem ma być sporo drożej za sprawą embarga, jakie zacznie obowiązywać po 5 lutego. W związku z tym wielu rozważa tankowanie na zapas, zwłaszcza diesla. Ma to związek z informacjami, jakie się pojawiają w mediach o utrudnionym dostępie do tego bardzo ważnego paliwa. Tymczasem może być zupełnie inaczej, niż kierowcy mogą się spodziewać.

Mieli już do czynienia z taką sytuacją, gdy powrót podatku miał wywindować ceny paliwa. Ostatecznie jednak kierowcy nie kryli zaskoczenia, gdy pisali – stał się cud na polskich stacjach. Fakt, że tak się stanie, zapowiadał prezes Orlenu, kiedy wypowiadał się, że Polacy nie muszą się o drożyznę obawiać. Czego tym razem mogą się spodziewać?

ciąg dalszy publikacji pod grafiką

Kierowców czeka zaskoczenie na stacjach? Prezes Orlenu wyjaśnia

Odnośnie zbliżającego się wejścia w życie kolejnych sankcji, które tym razem dotyczą produktów ropopochodnych z Rosji, krąży już wiele ponurych wiadomości. Kierowcy obawiają się, że Polska nie jest dostatecznie zabezpieczona.

Wejście kolejnego pakietu sankcji, które obejmie kraje unijne i G7, budzi także obawy o dostępność diesla na stacjach. Czy polscy mają powód do obaw?
Tę kwestię wyjaśnił w środę prezes PKN Orlen Daniel Obajtek. Podczas konferencji prasowej, jaka odbyła się w Trzebini, powiedział:

Zbliżają się sankcje na produkty paliwowe i chciałem zapewnić, że jesteśmy w pełni zabezpieczeni w produkty paliwowe. Nie będzie żadnego problemu związanego z logistyką oraz pragnę zaznaczyć, że ceny będą stabilne”

Na takie optymistyczne wiadomości ma wpływ fakt, że Polska po raz pierwszy w historii posiada w rafineriach ok. 90% surowca z kierunków alternatywnych. Taką informację mogliśmy zobaczyć na Twitterze prezesa Orlenu.

NIE PRZEGAP

Już od środy nowe dopłaty do drogiego paliwa. Stawka to ponad 1 zł za litr!

 

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News