Sobotnie popołudnie to dla wielu kierowców koszmarne zakończenie wakacji
Spragnieni ciepłego lata po zimie, nie oczekiwaliśmy upałów i ekstremalnych zjawisk atmosferycznych. Dla wielu kierowców koniec tegorocznych wakacji zapisze się w pamięci koszmarem spowodowanym skutkami nawałnicy, która zniszczyła im samochody. Burza, jaka dotarła do doliny Tegernsee (Niemcy) w sobotnie popołudnie, przyniosła ze sobą niszczycielski grad.
Nie było tajemnicą dla tamtejszych mieszkańców, że należy się liczyć z takim zjawiskiem. Gmina Rottach-Egern odwołała bowiem nawet niedzielny Rosstag. Skali tego, co się zdarzyło, jednak nikt się nie spodziewał. Burza nadeszła około 16:00 w sobotnie popołudnie. Przyniosła ze sobą silne gradobicie, które zniszczyło samochody i rozbiło szyby w całej dolinie Tegernsee. Potem spadł ulewny deszcz.

Godzina burzy, to kilka dni sprzątania jej efektów
Żywioł siał spustoszenie przez około godzinę. Akcję straży pożarnej wspierała policja, która oceniła sytuację i uszkodzenia jako typowe dla tego typu zjawiska. Tymczasem sprzątanie szkód, jakie wyrządziła zajmie znacznie więcej czasu.
Burza wyrządziła szkody głównie w Bad Wiessee i Rottach-Egern, ale dotknęła także Schliersee. W Wiesseer Söllbachtal wędrujący pieszo ludzi zostali ranni w wyniku gradobicia i wymagali pomocy medycznej.
Jak widać na zamieszczonych w niemieckich mediach zdjęciach, kierowcy muszą się liczyć z wydatkami. To, o ile ich samochody nie były ubezpieczone na wypadek kataklizmów. W przeciwnym razie zapłacą za nie z własnej kieszeni. Ich skala nie dziwi, jeśli zobaczymy, z jakim gradem mieli do czynienia mieszkańcy Niemiec. Zdjęcia dostępne są w galerii tutaj.
ciąg dalszy publikacji pod grafiką
Ostatnia noc nie należała do spokojnych także w Polsce. Na skutek nawałnic i ulewnych deszczów doszło do awarii zasilania w powiecie dębickim. W efekcie trzeba było ewakuować pacjentów szpitala w Dębicy (Podkarpacie). Jak informowała tamtejsza wojewoda Ewa Leniart, „sytuacja wyglądała dramatycznie”. Doszło nawet do sytuacji, gdy dyrektor placówki poprosił o pomoc w ewakuacji czwórki pacjentów oddziału intensywnej terapii. W wielu miejscach w Polsce zniszczone są dachy i brakuje zasilania energią elektryczną.
Dziś także przewiduje się trudną sytuację. Oprócz burz i silnych opadów trzeba się spodziewać gradu. IMGW wydało ostrzeżenia trzeciego stopnia dla województw: Małopolskiego, Świętokrzyskiego, Łódzkiego, Lubelskiego i Mazowieckiego. Synoptycy ostrzegają Polaków, także tych w samochodach, że nie wykluczają występowania trąb powietrznych. Czytaj także: Te opłaty to będzie finansowy szok dla milionów polskich kierowców. Tyle za to zapłacą w 2024 roku