Wiosna, która zawitała do kalendarza to dla kierowców najchętniej wybierany okres do zmiany, bądź zakupu samochodu. W tej kwestii zdarza im się nie wiedzieć o jednej bardzo ważnej kwestii w ferworze papierologii i euforii spowodowanej udanym zakupem. Obowiązujący od stycznia przepis może spowodować, że nowo zakupiony samochód będzie droższy o kilka tysięcy złotych.

Zapominalskich kierowców uprzedzamy – kara za ten dokument to blisko 7000 zł

W przypadku dokonywania formalności przy zakupie samochodu wielu kierowców nie wie, że nic już nie dzieje się automatycznie. Dlatego warto dokładnie się zapoznać z obowiązkami, jakie pojawiają się, gdy przyjdzie sformalizować zakup nowego pojazdu. Styczniowa zmiana przepisów znacznie podniosła kary dla zapominalskich.

Wśród obowiązkowych opłat, jakie kierowcy muszą wnosić, jest polisa OC. Ta obowiązuje w każdego właściciela samochodu, ale nie wiedzieć czemu wciąż wielu kierowców uważa, że jej ważność zawsze przedłuża się automatycznie. Tymczasem zmiana właściciela, czy płatność ratalna niedokonywana w terminie to jedne z powodów, które nie przedłużą ubezpieczenia.

Fakt, że samochód stoi w garażu, albo jest niesprawny, nie jest żadnym usprawiedliwieniem dla braku opłaty OC. Kary uniknąć można jedynie wtedy, gdy samochód wyrejestrowano. Dlaczego warto o tym pamiętać?

Kary mogą sięgać dziesiątki tysięcy złotych

Chwila nieuwagi i brak ważnego OC może okazać się finansowym koszmarem dla portfela. Kara za brak opłat to tylko jedna z form karania kierowcy. Od stycznia jej wysokość wzrosła do 6980 zł. Tyle bowiem wynosi dwukrotność najniższego wynagrodzenia w Polsce. Od lipca będzie znacznie gorzej, bo kara wzrośnie do 7200 zł. To jednak niejedyna drastyczna konsekwencja braku ważnej polisy OC.

Nawet kilka dni zwłoki we wniesieniu opłaty może stanowić ogromny problem dla kierowcy. Jeśli zdarzy się, że dojdzie w tym czasie do kolizji, to właściciel samochodu traci podwójnie. To dlatego, że ubezpieczyciel po opłaceniu szkody wyrządzonej przez zapominalskiego, zażąda od niego zwrotu wydatku. Dodatkowo zwróci się do niego z pismem o należne odsetkami. W takich przypadku konsekwencją braku ważności jednego dokumentu będzie utrata nie kilku, a kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Kierowcy muszą zatem pamiętać, by polisę kupić najpóźniej w dniu rejestracji samochodu i nie później niż przed wyjazdem autem na drogę. Brak takiego dokumentu podczas kontroli drogowej to mandat dla kierującego na kwotę 1120 zł.

NIE PRZEGAP

Od 13 lutego nowe koszmarne kary dla kierowców. Lepiej dobrze to sprawdzić, niż stracić 100 000 zł