Węgiel to wciąż preferencyjny rodzaj paliwa stałego w wielu polskich domach. Surowiec, jakiego ceny jeszcze niedawno spędzały sen z powiek teraz można mieć taniej o ponad 1000 zł, niż latem zeszłego roku. Obecnie jest okazja, by nabyć go od ręki jeszcze taniej niż rządowe 2000 zł. Trzeba się jednak spieszyć.
Tani węgiel jeszcze staniał
Węgiel tanieje, bo wiele gmin decyduje się na spore obniżki na surowiec, jaki otrzymały od rządu. To efekt zaprzestania zakupów przez Polaków i spadków cen surowca na rynkach. Promocja na taki zakup nie potrwa jednak długo. Często to kwestia jedynie kilku dni, na to by zrobić zapasy na przyszły sezon grzewczy.
Preferencyjny węgiel, jaki do niedawna można było mieć w cenie blisko 2000 zł za tonę można już dostać za 1790 zł. Tyle też kosztuje w e-sklepie PGG. Niedogodnością jest jednak zamówienie. Te trzeba składać przez Internet i to w określonych terminach. Nie wszystkim to się udaje.

Wnioski o surowiec za 1790 zł za tonę można jeszcze składać do 15 kwietnia
Na zapasy surowca na przyszłą zimę można wydać jeszcze mniej, niż dotychczas. O takim zakupie mogą pomyśleć wszyscy ci, którzy złożą wnioski w Nakle nad Notecią. Tam decyzją burmistrza cenę preferencyjnego węgla obniżono do 1790 zł za tonę.
W takiej cenie jest jednak dostępny tylko do 15 kwietnia, chyba, że chętnych będzie tyle, że go zabraknie sporo wcześniej. Wnioski o taki zakup składa się na znanych wszystkim zasadach o preferencyjnym zakupie. Jest jednak szansa, że od 1 maja to się zmieni. Rządzący podjęli już w tej kwestii działania, o których będziemy informować na bieżąco.
NIE PRZEGAP
Dodatek na węgiel? Ten nowy podatek sprawi, że nikt już nie będzie chciał pieca w domu