Seniorzy czują się poszkodowani
Strata współmałżonka oprócz żałoby wiąże się z utratą jego dochodów. Rachunki do opłaty są jednak te same, a przepisy dopuszczają obecnie, by seniorzy musieli dokonywać wyboru. To pomiędzy własną, a współmałżonka emeryturą. Na dodatek ZUS wypłaca nie 100 a 85% tego świadczenia.
W rezultacie na życie musi starczyć niejednokrotnie wyższa emerytura zmarłego współmałżonka, a własna całkowicie przepada. Trudno tu zatem mówić o godnym życiu bez problemów finansowych. Seniorzy uważają takowe przepisy za niesprawiedliwe i od lat domagają się od rządzących zmian w tym zakresie. Taka propozycja trafiła już pod obrady Sejmu, ale rządzący w lipcu odłożyli ją na półkę pomimo tego, że politycy wszystkich opcji projekt na zmiany przepisów zgodnie zatwierdzili.
Projekt obywatelskiego o wdowiej rencie dla seniorów, który zakłada m.in., że świadczenie wdowy lub wdowca byłoby wypłacone w połowie. To oprócz własnej emerytury. To nie nastąpiłoby od razu, ale stopniowo. Na początek mowa o 15% drugiego świadczenia. To samo dotyczy kwoty, jaka byłaby ograniczona limitem. Obecnie mówi się o kwocie 7625 zł.
Wiadomo już, że szykują się zmiany – niekoniecznie takie, jakich życzyliby sobie zainteresowani
Seniorzy nie kryją rozczarowania tempem prac nad uczynieniem przepisów bardziej pro senioralnymi. Nie jest tajemnicą, że ciężko im zrozumieć, dlaczego płacąc przez lata składki emerytalne, po śmierci małżonka nie można korzystać ze swojej emerytury i jego świadczenia. Widać to niejednokrotnie w wypowiedziach organizacji ich reprezentujących.
Sytuacja wdów i wdowców w systemie zabezpieczenia społecznego od kilku lat jest przedmiotem debaty publicznej. Dotychczas jednak nie została w jakikolwiek sposób rozwiązana, a rząd pozostawał głuchy na postulaty środowiska seniorów i propozycje opozycji – wskazuje dr Antoni Kolek ekspert z Instytutu Emerytalnego, cytowany przez Fakt.
Kampania wyborcza pozwala na wybór tego, co im się obiecuje w zakresie wdowiego świadczenia. Oprócz wspomnianej powyżej propozycji, skierowanej do rozważań komisji, wiadomo, że jest jeszcze inna opcja. Ta zakłada, że wdowa lub wdowiec mogliby otrzymywać 100% swojego świadczenia i 20% emerytury zmarłej osoby. Nad czym pracuje zaś obecny rząd?
Rządzący politycy kalkulują, by rentę wdowią podnieść z 85 do 100% świadczenia małżonka. Jednak jest to na razie nieoficjalna propozycja. Jedyne co jest zaś pewne to waloryzacja obecnego świadczenia. Te pojawią się w przyszłym roku i rząd zakłada, że wyniesie ona 12,3%. W październiku seniorzy zadecydują, która z tych opcji jest dla nich najbardziej korzystna i pozwoli godnie żyć w jesieni życia.
