Ponad 200 000 kierowców musi do sierpnia zmienić samochody. Jeśli im się to nie uda czekają ich ekstra opłaty

Niedobór używanych samochodów może stać się nie lada problemem dla kierowców. Niesie to bowiem ze sobą finansowe konsekwencje w postaci nowych codziennych opłat. Te od sierpnia obejmą sporą część kierowców i mają związek z emisjami zanieczyszczeń.

mandaty dla kierowców za brak okularów
Podaj dalej

Samochody niespełniające norm to dzienny wydatek ponad 60 zł dla kierowców

Posiadanie starszych samochodów stanie się wkrótce nie tylko uciążliwe dla kierowców, ale także kosztowne. To za sprawą powstających stref czystego powietrza, eliminujących z ulic samochody spalinowe. Każdy z kierowców, który chciałby wjechać swoim samochodem do wyznaczonych stref pojazdem, który norm nie spełnia, będzie musiał słono za to zapłacić, albo nie wjedzie wcale.

Takich kierowców jest ponad 200 000 w samym Londynie, który od sierpnia rozszerzy strefy ULEZ wolne od spalinowców. Każdy, kto posiada samochód, który nie spełnia wymagań dotyczących emisji, musi się liczyć z wysoką dzienną opłatą w wysokości 12,50 GBP. Uniknięcie opłat byłoby trudne, bo ULEZ obejmie wszystkie 32 dzielnice Londynu. Kierowcom pozostaje zatem albo zostawić samochód w garażu, albo postawić na inne rozwiązanie.

opłaty dla kierowców diesla i benzyny CAZ
Pixabay

Trwa gorączkowe poszukiwanie używanych samochodów, które normy spełniają

Jak czytamy w brytyjskim DailyMail, londyńczycy już poszukują tanich samochodów używanych, które pozwolą im nadal korzystać za darmo z tego środka transportu po 29 sierpnia. Niestety tych jest mniej, niż chętnych na zakup. Pomimo tego, że do uruchomienia stref pozostało kilka miesięcy, to już wiadomo, że nie wszyscy je kupią.

Tanich samochodów używanych jest mało, a zmiana starego spalinowca na samochód elektryczny to często zbyt duży wydatek dla gospodarstw domowych. Średni koszt zgodnych z normami samochodów spalinowych wynosi odpowiednio 15 000 GBP i 20 000 GBP (od 80 tys. do 107 tys. zł). Taki zakup pozwala uniknąć codziennych opłat.

Używane samochody elektryczne, byłyby w tej sytuacji najlepszym długoterminowym rozwiązaniem. Problem w tym, że cena takiego samochodu to 36 102 funtów. Na taki wydatek zdecyduje się niewielu londyńczyków z uwagi na dochody. Nie dość, że samochody używane są teraz znacznie droższe, to ciężko je dostać. To przez problemy z produkcją nowych w czasie pandemii.

Program złomowania, o którym pisaliśmy tutaj, nie jest dla wszystkich. Ponadto kwota 2000 funtów za stary spalinowy samochód to nic. To dlatego, że zakup kolejnego używanego i zgodnego z normami samochodu to wydatek rzędu 18000 funtów. W związku z tym, wielu kierowców nie będzie miało wyjścia. Zostaną zmuszeni do przesiadki na transport publiczny.

NIE PRZEGAP

Nowy przepis już działa. Płacą ponad 10 000 zł za zezłomowanie spalinowego samochodu i ponad 5 000 za motocykl

Przeczytaj również