Polacy chętnie korzystają z opcji na zdobycie większych pieniędzy, niż zarabiają. Trudno się dziwić, skoro ceny i rachunki rosną, a pensje i świadczenia nie bardzo. Wszyscy, którzy chętnie korzystali z opcji pożyczania pieniędzy na paliwo, rachunki czy zakupy, od dziś mogą mieć z tym spory problem.
W takiej sytuacji Polacy nie dostaną ani grosza
Rządzący ustanawiając nowe prawo, postarali się o to, by Polacy ograniczyli pożyczanie pieniędzy. Dziś w życie weszła kolejna porcja przepisów nowej ustawy, która właśnie o tym decyduje. Co się zmienia?
Dla wielu Polaków to będzie prawdziwa rewolucja, bo może się okazać, że zarówno w banku, jak i w poza nim uzyskanie pieniędzy później do oddania będzie niemożliwe. Z taką sytuacją muszą się liczyć wszyscy, którzy ze spłatami zalegają dłużej niż 180 dni. W drodze nowych przepisów takie osoby już kolejnej pożyczki nigdzie nie dostaną.
Ustawa antylichwiarska nie pozwoli bowiem tym , którzy na udzielenie pożyczki się zdecydują ani na przeprowadzenie egzekucji sądowej, ani na sprzedaż długu firmie windykacyjnej. Mówiąc najprościej- pożyczki dostaną tylko ci, których na nie stać.

Pożyczkodawcy zyskują nowy obowiązek
To nie jedyne, co od dziś się zmienia. To dlatego, że wszystkie pożyczki Polaków obowiązkowo znajdą się w bazie Biura Informacji Kredytowej (BIK). Instytucje pożyczające pieniądze zaś mają obowiązek sprawdzić swoich klientów, czy zobowiązania spłacają.
Jednym słowem wszelkie instytucje udzielające pożyczek znajdą takie informacje w BIK-u, niezależnie od tego, czy pieniędzy użyczył bank, czy są to pieniądze od instytucji, które bankami nie są. To oznacza, że wielu Polaków kolejnych pożyczek już nie dostanie.
Co z płatnościami, z których chętnie Polacy korzystają typu „zapłać później”?
Jak informuje w swojej publikacji Money.pl, osoby chcące z takich ofert korzystać powinny zwrócić szczególną uwagę na instytucje, które finansują taki zakup. Można je sprawdzić na stronie Komisji Nadzoru Finansowego. Warto wiedzieć, że od dziś również one mają obowiązek informować o wielkości zadłużenia swoich klientów.
Jaki będzie skutek takiej zmiany prawa? Na pewno mniej udzielanych pożyczek to raz. Dwa, że Polacy mogą mieć problem z zakupem na raty. Powróci także konieczność składania zaświadczeń o zarobkach, jeśli pożyczana kwota przekroczy dwukrotność obowiązujące minimalnej pensji w Polsce. Czytaj także: Ekstra dodatek 500 zł. Seniorzy dostaną to za darmo- wiadomo już którzy i od kiedy