Kierowcy muszą dopilnować ustawień świateł w samochodach
W nocy z 29 na 30 października przesuwamy zegarki o godzinę do tyłu, co oznacza, że będziemy spać dłużej. Minusem tej zmiany jest fakt, że większość doby na drogach pochłonie ciemność. W takich warunkach o mandat będzie dużo łatwiej, bo zaniedbania kierowców w kwestii oświetlenia będzie widać jak na dłoni.
Niedopatrzenie w postaci nieodpowiedniego ustawienie świateł kosztuje zgodnie z taryfikatorem 300 zł i 4 punkty karne. Taka kara grozi kierowcy za jazdę bez wymaganych świateł od zmierzchu do świtu.
Jak zabezpieczyć się przed mandatem?
Niezależnie od samochodu odpowiednia zmiana świateł nie jest skomplikowaną czynnością. Nawet właściciele starszych modeli mają w samochodzie pokrętła lub przyciski do regulacji świateł. Nowoczesne samochody posiadają opcję konfiguracji oświetlenia, której się dokonuje za pomocą ekranów dotykowych.
W przypadku problemów, można zasięgnąć porady fachowca, albo zajrzeć do instrukcji obsługi samochodu. Warto to zrobić nie tylko w trosce o siebie, ale także o to, by nie oślepiać po zmroku jadących z przeciwka kierowców.
Zwykle reflektory można ustawiać w jednym z 4 poziomów, każdy wymaga spełnienia określonych warunków. Pozycję „0” ustawia się w samochodzie, którym podróżują kierowca i pasażer. Pozostałe ustawienia są zależne od przewożonego bagażu i ilości pasażerów na pokładzie. Pozycję 1 stosuje się w przypadku kompletu pasażerów, a „2” gdy oprócz tego wieziemy ze sobą bagaże. W przypadku pozycji „3” kierowca podróżuje sam, ale z załadowanym bagażnikiem.
Kierowcy powinni pamiętać o regulacji świateł nie tylko w porze zimowej, kiedy jest to niezwykle ważne. Mandat jest co prawda skuteczną motywacją, ale służy on wyłącznie temu, by uczyć kierowców dbałości o bezpieczeństwo na drogach. Problem z oślepianiem na polskich drogach jest wciąż duży.
Jakie jeszcze mandaty grożą kierowcom za nieprawidłowe korzystanie ze świateł?
Katalog przewinień w kwestii oświetlenia w samochodzie jest całkiem duży, a mandaty to nie jedyne, co może dostać kierowca. Za korzystanie z tzw. szperacza w samochodach terenowych podczas jazdy kierowcy grozi mandat w wysokości 100 zł.
Jazda samochodem bez świateł w ciągu dnia ( od świtu do zmierzchu) to wydatek 100 złotych i 2 punkty karne. Kiedy kierowca korzysta ze świateł przeciwmgłowych tylnych, gdy przejrzystość powietrza jest dobra, oznacza mandat 100 złotych i 2 punkty karne. Ten sam koszt poniosą kierowy, którzy jeżdżą bez wymaganych świateł mijania, świateł drogowych lub świateł do jazdy dziennej.
Kara za brak wymaganego oświetlenia podczas zatrzymania lub postoju w warunkach niedostatecznej widoczności kierowca zapłaci od 150 do 300 złotych. Na jego konto trafią zaś 3 punkty karne. Trzeba wziąć pod uwagę, że od 17 września 2022 roku obowiązuje nowe prawo. Według niego punkty karne kasują się dopiero po 2 latach, a okres ten liczy się od dnia opłacenia mandatu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ
Od 28 listopada nowa opłata dla kierowców. W zależności od samochodu od 50 do 500 zł dziennie