Węgiel w całym kraju będzie podlegał kontroli. Kontrolerzy Inspekcji Handlowej od poniedziałku mają za zadanie odwiedzić kilka tysięcy punktów sprzedaży surowca w całej Polsce. Co podlega kontroli i za co składy węgla mogą zostać ukarane?
Od 1500 do 15 000 zł za węgiel z ustaloną ceną
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów po kilku miesiącach od wprowadzenia podwyżek cen na węgiel rusza z kontrolami wszystkich punktów sprzedaży surowca w Polsce. Pracownicy Inspekcji Handlowej przyjrzą się cenom z każdego dnia, kontrole mają trwać do końca roku. To spore zadanie, bo w całej Polsce jest kilka tysięcy punktów, w których można kupić węgiel.
Badanie ma wyjaśnić, czy w Polsce kiedykolwiek doszło do zmowy cenowej i czy węgiel oferowano legalnie. W przypadku wykrycia nieprawidłowości, prowadzący skupy muszą się liczyć z karą od 1500 do nawet 15 000 zł. Gdyby doszło do zmowy cenowej, właścicielom skupów grozi kara do 10% obrotu. Ponadto właściciel zarządzający firmą może ponieść stratę rzędu do 2 000 000 zł.
Jak pisze Money.pl, UOKiK w ramach swoich działań na rynku węgla sprawdził 201 podmiotów, które prowadzą sprzedaż na 255 składach węgla. Uzyskane dane o cenach oraz strukturze rynku mają zadecydować o dalszym postępowaniu. Właściciele składów podejrzani o wspólne ustalanie cen mogą się spodziewać przeszukań.

Główni podejrzani, to ci, co nie założyli konta na rządowym portalu
Inspektorzy dokonujący kontroli poza cenami za węgiel zbadają również czy oferowano go legalnie. Poddani kontroli powinni spełniać wymogi posiadania konta na rządowym portalu https://cieplo.gov.pl/.
Tam na bieżąco sprzedawcy muszą aktualizować ceny węgla tak, by Polacy wiedzieli gdzie mogą go kupić najkorzystniej. Jeśli sprzedawca tych wymogów nie spełni, czeka go kara w wysokości 1500 zł nałożona przez Krajową Administrację Skarbową. Gdyby sytuacja z niedopełnieniem obowiązku publikacji cen na portalu się powtórzyła, to kara sięgnie nawet 15 000 zł.
Prowadzący składy oferujące węgiel muszą mieć prawidłowo uwidocznione ceny i posiadać stosowne zaświadczenia o kraju jego pochodzenia. To wszystko odbywa się w ramach dbania o dobro konsumenta.
Dla przypomnienia węgiel oferowany przez gminy nie będzie posiadać świadectw jego pochodzenia. To oznacza, że kiedy okaże się, że jest słabej jakości, nie poniosą żadnej odpowiedzialności za jego sprzedaż.
NIE PRZEGAP