Od 1 stycznia 2023 r kierowcy mogą wybrać - opłata 68 zł dziennie albo pieniądze za złomowanie samochodu

Od 1 stycznia 2023 r kierowcy mogą wybrać - opłata 68 zł dziennie albo pieniądze za złomowanie samochodu

opłaty dla samochodów na diesel i benzynę

Podaj dalej

Czyste powietrze jest w cenie, wiedzą już o tym kierowcy samochodów spalinowych, którzy stoją w obliczu dodatkowych opłat. W najgorszej sytuacji są posiadacze starszych modeli, bo oni staną niedługo przed kluczową decyzją, a opcji za dużo nie ma. W dobie kryzysu każdy grosz jest na wagę złota.

Kierowcy samochodów spalinowych nie są już mile widziani

Opłata za wjazd do stref czystego powietrza jest przedmiotem dyskusji od dawna. Są miasta w Europie, które od jakiegoś czasu już je stosują, a są takie, które właśnie ruszają z ekspansją stref wolnych od spalin. Wydatki czekają wszystkich kierowców, których samochody norm emisji nie spełniają, a te są coraz bardziej wyśrubowane.

W piątek burmistrz Londynu ogłosił rozszerzenie strefy ultra niskich emisji na cały Wielki Londyn. To oznacza, że wszyscy chętni na wjazd do miasta samochodem spalinowym dziennie zapłacą za to 12,50 funta. Taka jest cena czystego powietrza w mieście, które chętnie odwiedzają turyści z całego świata.

Uzasadnieniem tej decyzji Sadiqa Khana jest troska o zdrowie Londyńczyków, którzy jak powiedział, przedwcześnie umierają. Z tego tytułu, jak pisze Essexlive, Narodowa Służba Zdrowia ponosi koszty od 1,4 miliarda do 3,7 miliarda funtów.

Ciąg dalszy publikacji pod grafiką

ULEZ odkorkuje miasto i będą pieniądze dla kierowców na kupno nowego samochodu

Opłata za ULEZ w Londynie zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2023 r. Oprócz skutków ekonomicznych taka decyzja to mniejsze korki w mieście i pieniądze na otarcie łez kierowców aut spalinowych.

Według ratusza w istniejący już w Londynie ULEZ odniósł sukces. Zmniejszył poziom zanieczyszczenia dróg do 44% w centrum Londynu i 20% poza nim. Od stycznia ULEZ obejmie cały Londyn, od centrum do Chessington i do autostrady M25.

Taka sytuacja według krytyków pomysłów burmistrza nie jest sprawiedliwa dla kierowców, którzy właśnie zmagają się z kryzysem kosztów życia. Z tego powodu inne miasta, takie jak Greater Manchester, zmieniły zdanie na temat wprowadzenia podobnych stref czystego powietrza.

Sadiq Khan ma na względzie obawy o finanse sporej części kierowców. Zapowiedział, że wprowadził pewne zmiany, m.in. okres karencji dla osób niepełnosprawnych na zmianę samochodu. Obejmie on również transport wspólnotowy i organizacje charytatywne. Ponadto władze Londynu stworzą program złomowania o wartości 110 milionów funtów. Pieniądze wspomogą mieszkańców finansowo, by swoje auta wymienili na nowsze.

Każdy, kto skorzysta z programu, otrzyma kredyt na zakup bardziej przyjaznego dla środowiska samochodu, lub na modernizację obecnego. Każdy z nich otrzyma również kartę na bezpłatne podróżowanie w strefie.

Strefy wolne od spalinowców zaczną obowiązywać już niedługo w Bristolu. Od poniedziałku 28 listopada kierowcy zapłacą za wjazd do miasta. Stawki są różne, samochody benzynowe i wysokoprężne, taksówki i pojazdy LGV obciąży się opłatą w wysokości 9 funtów. Samochody ciężarowe, autobusy i autokary będą musiały ponosić dzienne opłaty w wysokości 100 funtów.

NIE PRZEGAP

Właściciele samochodów spalinowych zostawiają auta w domach. Nowe „zielone” opłaty to finansowy koszmar

 

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News