Nowe opłaty za stare samochody to ponad 64 zł dziennie. Przez rok to ponad 500 milionów ekstra dochodów dla miasta

Samochody niespełniające norm emisji określonych przepisami stają się dla kierowców utrapieniem. Dodatkowe koszty w postaci ekstra opłat czyni ich użytkowanie coraz mniej opłacalnym. Dla miast to prawdziwy zastrzyk poważnej gotówki.

oplaty za stare samochody
Podaj dalej

Tylko przez rok stare samochody przyniosły zysk na ponad 500 milionów złotych

Nowe dane opublikowane przez brytyjski Express.uk, ujawniły, że w pierwszym roku najnowszej ekspansji londyńskiej strefy Ultra Low Emission Zone, stare samochody wygenerowały olbrzymi dochód z tytułu dodatkowych opłat.

Kierowcy jak obliczono płacą codziennie dodatkowe 385 000 funtów tj. ponad 2 miliony złotych. ULEZ rozszerzony dokładnie rok temu, dziś obejmuje wszystko na północnych i południowych drogach obwodowych. Według szacunków zamieszkuje 3,8 miliona osób.

Według informacji RAC decyzja Sadiqa Khana o ekspansji strefy zwiększyła dochody Transport for London o 93,6 miliona funtów w pierwszym roku. Zapłacili za to kierowcy użytkujący samochody niespełniające norm. To dlatego, że muszą płacić ponad 68 zł dziennie za swój samochód, wjeżdżając do strefy.

ULEZ-podatek od diesla samochody
Getty Images

Ponad 1,9 miliona podróży do strefy przez 8 miesięcy

Jak informuje Express.uk, od listopada 2021 r. do czerwca 2022 r. samochody niespełniające norm każdego miesiąca odbywały w strefie średnio 1,9 miliona podróży. W tej grupie znajdują się pojazdy, które nie spełniają normy:

-Euro 6 dla silników diesla,

-Euro 4 dla benzyny,

-i Euro 3 dla motocykli.

Co ciekawe, początkowo ograniczony do centrum Londynu ULEZ, wygenerował 19 milionów funtów zysku między lutym a wrześniem 2021 r. To dlatego, że w pierwszym okresie do strefy każdego miesiąca wykonano około 329 527 przejazdów. Kiedy strefę rozszerzono, liczba ta wzrosła do 1,9 miliona.

Dziś kierowcom posiadającym stare samochody z silnikiem diesla i benzynowym nie pozostaje zbyt wiele rozwiązań. Albo wymienią samochód na nowszy, albo nadal będą wnosić opłatę w wysokości 12,50 GBP (68,44 zł). Brak uiszczenia opłaty nie jest opłacalny, bo mandat jest wysoki.

To nie koniec zmartwień Londyńczyków, bo ci, którzy zamieszkują poza strefami muszą się liczyć z nowymi opłatami już od 2023 r. Dalszą ekspansję zaplanowano na sierpień przyszłego roku.

Jeśli wziąć pod uwagę, że w kwocie ponad 500 milionów złotych dochodów z tytułu opłat za wjazd do stref ULEZ nie ma mandatów za ich nieopłacenie, to można śmiało powiedzieć, że ekologia się opłaca.

ciąg dalszy publikacji pod grafiką

opłaty za samochody z silnikiem diesla i benzynowym
fot. freepik.com

Stare samochody z silnikiem diesla i benzynowym można zezłomować

Uzyskane przez Express.uk dane jasno to pokazują. Tylko w ciągu pierwszych ośmiu miesięcy od rozszerzenia ULEZ wystawiono około 1,6 miliona mandatów. Biorąc pod uwagę, że każdy z nich to równowartość 160 GBP (80 GBP za szybszą wpłatę), to dochód jaki przynosi nowa strefa jest dużo większy.

Szacuje się, że stanowi to kwotę od 130,9 mln GBP do 261,9 mln GBP. To w przeliczeniu na polską walutę daje dochód rzędu ponad 700 milionów złotych. Dla właścicieli starych samochodów to spore obciążenie domowego budżetu. Dlatego z myślą o nich burmistrz uruchomił program złomowania pojazdów o wartości 61 milionów funtów. Do tej pory pozwolił usunąć z dróg ponad 15 000 „najbrudniejszych pojazdów”.

Przeczytaj również