Już nie Dacia, tylko nowość BYD będzie najtańszą opcją na rynku. Świetnie wyposażony w standardzie model jest gotów na premierę

BYD Dolphin Surf zadebiutuje w Europie 21 maja

Ofensywa modelowa chińskiego BYD nabiera tempa. Kolejny model, jaki trafi na rynki Europy to bardzo mocny rywal marki Dacia w segmencie miejskich samochodów elektrycznych. W Chinach nosi on nazwę Seagull, ale do Europy przybędzie jako Dolphin Surf.

Dowiadujemy się o tym, bo na kilka dni przed premierą taką i szereg innych informacji ujawniono na austriackiej stronie chińskiego producenta. Teraz wiemy, że nie był to niezamierzony przeciek. Tak czy inaczej, w Chinach Seagull jest bestsellerem i jeśli trafi do oferty na Stary Kontynent, to Dacia nie będzie najtańszą opcją w klasie pojazdów elektrycznych.

Ten „błąd” w Internecie pozwolił nam na poznanie wczesnych informacji o chińskim samochodzie. Bez wątpienia Dolphin Surf w Europie wiele odziedziczy z chińskiego Seagulla. Z wyglądu praktycznie identyczny dostanie jedynie nowo zaprojektowane zderzaki. Zbudowany na e-Platform 3.0 powinien mierzyć 3780 mm. Z tej samej platformy korzystają już BYD Dolphin, Atto 2 i Atto 3.

Ujawnione dane wskazywały, że model będzie w 4 kolorach do wyboru, a gama modelu uwzględnia 3 poziomy wyposażenia: Active, Boost i Comfort. Ponadto nowy BYD Dolphin Surf zaoferuje bagażnik o pojemności 308 l ( max. 1037 l po złożeniu tylnych siedzeń). Co wiemy o mechanice i relacji ceny do wyposażenia? BYD zapowiedział, że będzie to najtańszy model w jego ofercie, który jednocześnie będzie jednym z najbardziej ekonomicznych w swojej klasie. Mówi się o cenniku poniżej 20 000 euro.

Tani Dolphin Surf będzie lepszą opcją niż Dacia Spring

Według doniesień mediów BYD będzie używać oznaczeń Active, Boost i Comfort nie tylko dla poziomów wyposażenia. Na przykład Dolphin Surf Active będzie modelem podstawowym w ofercie. Dostanie małą baterię LFP o pojemności zaledwie 30 kWh, co pozwoli mu pokonać dystans 220 km (WLTP). Moc ładowania prądem stałym w tym przypadku wyniesie 65 kW. W związku z tym samochód będzie potrzebował 25 minut, by uzupełnić zapasy energii z 30 do 80 procent.

Wersja Boost otrzyma akumulator o pojemności 43,2 kWh, co pozwoli pokonać dystans do 322 kilometrów. Ostatnia wersja Comfort , może mieć większą moc i zasięg do 310 km (wg WLTP). Każda z dwóch wymienionych wersji pozwala na ładowanie z mocą do 85 kW. To skróci czas niezbędny do uzupełnienia energii od 30 do 80 procent do 22 minut.

Jeśli chodzi o osiągi, to nowy BYD Dolphin Surf przyspiesza od 0 do 100 km/h odpowiednio w czasie 11,1, 12,1 i 9,1 sekundy. Prędkość maksymalna jest jednakowa dla każdego wariantu i wynosi 150 km/h. Mod modelu to jedna z dwóch niewiadomych. W Chinach BYD Seagull rozwija moc 55 kW (75 KM), ale oczekuje się, że na naszym rynku będzie ona wyższa.

Nie jest tajemnicą, że BYD nie oszczędza na bogatym wyposażeniem standardowym. Obejmuje ono szereg systemów wspomagających kierowcę, system bezkluczykowego dostępu, centralny ekran dotykowy i zaawansowane sterowanie głosowe. We wnętrzu znajdziemy m.in. siedzenia ze skóry syntetycznej, wielofunkcyjną kierownicę i automatyczną klimatyzację. Na austriackiej stronie internetowej, gdzie pojawiły się pierwsze zdjęcia modelu i kabiny pasażerskiej widać, że ten niewielki samochód elektryczny otrzyma cyfrowe wskaźniki. Wyświetlacz informacyjno-rozrywkowy (10,1-cala) umieszczono centralnie na desce rozdzielczej. Wersja Comfort uwzględnia np. stację do bezprzewodowego ładowania smartfonów, wyświetlacz Head-up Display i kamerę 360 stopni. Na resztę szczegółów nt. oferty modelu w Polsce musimy poczekać do 21 maja.

źródło:Forococheselectricos