Albo kontrola, albo 5000 zł kary. Oto dlaczego sprawdzą nawet grubość ściany w domach Polaków

Albo kontrola, albo 5000 zł kary. Oto dlaczego sprawdzą nawet grubość ściany w domach Polaków

kontrole w domach polaków

Podaj dalej

W całej Polsce zmieniają się przepisy, na skutek czego w domach Polaków pojawią się kontrolerzy. Sprawdzą, jak sobie radzą z wprowadzaniem ich w życie. Kto i kogo musi się spodziewać w domu i dlaczego warto umożliwić przeprowadzenie kontroli?

T o obowiązek ustawowy dla Polaków

W związku z nowo wprowadzonymi zapisami do ważnej ustawy, która dotyczy wszystkich Polaków, urzędnicy uzyskają nowe uprawnienia. Chodzi m.in. o ustawę Prawo budowlane i związane z nią obowiązki oraz konieczność budowy pełnej bazy CEEB. Polacy, którzy starali się o pieniądze na węgiel, wiedzą,  z czym jest ona związana.

Mówiąc najprościej urzędnicy, którzy pojawią się w domach, sprawdzą, czy dane z bazy zgadzają się z rzeczywistością i sprawdzą, w jakim stanie są domy, w jakich Polacy mieszkają. Pod uwagę będą brane m.in. takie dane, jak zapotrzebowanie na energię, grubość ścian, rodzaje ocieplenia, źródła ciepła, a także grubość i stan dachu. Najlepiej, aby uzyskane dane zgadzały się z tymi w deklaracjach. Dlaczego?

kontrole w domach polakow CEEB
Pixabay

Rozbieżności i niedopuszczenie do kontroli to nawet 5000 zł kary

W związku z tym, że minister rozwoju i technologii chce, aby baza CEEB odzwierciedlała całokształt źródeł ciepła w kraju, to niedopuszczenie do kontroli to groźba kary na kwotę 5000 zł. Takie samo ryzyko ukarania wiąże się z rozbieżnościami między stanem faktycznym, a złożoną deklaracją. Złożenie deklaracji CEEB jest obowiązkowe w Polsce.

W przypadku rozbieżności konsekwencje mogą być dotkliwe. To ze względu na 3000 zł dodatku węglowego. W grę wchodzą mandaty do 500 zł, albo sądowe grzywny do 5000 zł. Ponadto przyjdzie zwrócić niesłusznie pobrany dodatek. Kogo mogą się spodziewać Polacy w swoich domach?

Wśród uprawnionych są nie tylko pracownicy urzędu gminy, inspektorzy ochrony środowiska, ale nawet kominiarze. Jak dowiedział się portal Money.pl, za podstawę prawną służy do tego przepis z art. 379 ustawy o ochronie środowiska.

Przypominamy, że od 28 kwietnia trzeba mieć także nowy obowiązkowy dokument w domu. O jakim mowa pisaliśmy TUTAJ.

NIE PRZEGAP

Kominiarz nie będzie mile widziany w domach. Zamiast szczęścia będzie kontrola i pustka w portfelach

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News