Michał Walczak-Makowiecki i Damian Lempart wygrali ostatni wyścig długodystansowy Ecumaster Super S Cup i w ostatecznym rozrachunku dało im to tytuły mistrzowskie w sezonie 2021.
Rozstrzygnął ostatni wyścig
W dwugodzinnej rywalizacji okazali się o ponad pół minuty lepsi od rywali. Na drugim miejscu sklasyfikowany został duet Drabent/Wójtowicz. Najniższy stopień podium ze stratą okrążenia zdobyła załoga Augustyniak/Wiśniewski.
Ze świetnej strony spisali się goście finałowej rundy Ecumaster Super S Cup. Karolina Pilarczyk i Patryk Mikiciuk zaprezentowali bardzo dobre i równe tempo, co przełożyło się na czwarte miejsce. Do podium zabrakło jednego okrążenia. Piąte miejsce zdobyli wicemistrzowie sezonu Adam Karkuszewski i Bartosz Alejski. O ogromnym pechu mogą mówić liderzy klasyfikacji sezonu przed decydującą batalią Tomasz Pawlaczyk i Jakub Kojder. Ich Mini przejechało jedynie osiem okrążeń rywalizacji i zakończyli walkę przedwcześnie.
Tor Poznań areną finału
Tor Poznań w tym roku gościł wszystkie rundy Ecumaster Super S Cup i nie inaczej może być na finał rywalizacji. Obiekt, który znają wszyscy fani motorsportu w Polsce ma wyścigową nitkę o długości 4083 metrów. Kierowcy mają do pokonania czternaście zakrętów. Otwarcie obiektu nastąpiło pierwszego grudnia 1977 roku.
Oficjalnym rekordzistą toru jest dobrze znany z wyścigów długodystansowych Jakub Śmiechowski. Pierwszego lipca 2015 roku pokonał okrążenie za kierownicą Dallary F308 w minutę i 24,544 sekundy.