Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk w miniony weekend pewnie wygrali PLATINUM Rajd Memoriał Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza. Warto zobaczyć jak załoga ORLEN Team radziła sobie na oesach, gdzie nie dała najmniejszych szans rywalom.

Ten artykuł powstał w ramach płatnej współpracy z PKN ORLEN.

Marczyk dominator

Mikołaj Marczyk był najlepszy na wszystkich dziesięciu odcinkach specjalnych rywalizacji. Na mecie okazał się lepszy o 49 sekund od prowadzącego Forda Fiestę Proto Sebastiana Steca. Sporą przewagę reprezentant PKN ORLEN miał już na koniec pierwszego dnia zmagań. Po czterech oesach miał zapas blisko 22 sekund, co oznaczało, że na jednym kilometrze pokonywał najgroźniejszego rywala o 1,86 sekundy!

Poniżej możesz zobaczyć jak współpraca Mikołaja Marczyka z Szymonem Gospodarczykiem przerodziła się w oesowym triumf na próbie Wieliczka Rynek 2. Na mierzącej nieco ponad dwa kilometry próbie pokonali rywali o ponad dwie sekundy.

Dwa starty – dwa zwycięstwa

– Po raz drugi wystartowaliśmy w PLATINUM Memoriale Kuliga i Bublewicza i drugi raz wygraliśmy tę imprezę. Cieszę się, bo na co dzień startujemy za granicami naszego kraju i memoriał jest doskonałą okazją do tego, aby spotkać się z naszymi kibicami w Polsce. Mam nadzieję, że występy w tym rajdzie staną się dla nas tradycją. Formuła tego rajdu pozwala na to, aby z tymi kibicami porozmawiać, czy zrobić sobie zdjęcie. W innych rajdach często nie ma na to czasu – podkreślił Mikołaj Marczyk.

– Cieszę się, bo pokazaliśmy się w ten weekend z dobrej strony. Wygraliśmy wszystkie odcinki specjalne i po raz drugi zwyciężyliśmy w memoriale. To zasługa ciężkiej pracy całego zespołu. Spędziliśmy w Wieliczce i okolicach znakomity czas i jestem przekonany o tym, że nie mógłbym spędzić tego czasu w lepszy sposób – podsumował triumfator 7. PLATINUM Rajdu Memoriału Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza 2023.

– Najważniejszym jest tutaj być i uczcić pamięć Janusza i Mariana. Wynik sportowy zawsze ma tutaj drugorzędne znaczenia. Tak czy inaczej, bardzo się cieszę z tego, że w ten weekend udało nam się wygrać wszystkie odcinki specjalne. Pokazaliśmy, że jesteśmy szybką załogą i że doświadczenie z mistrzostw świata sprawia, że nieustannie się rozwijamy – mówił na mecie Szymon Gospodarczyk.

– Pogoda dopisała bardziej, niż w ubiegłym roku. Przy trasach pojawiło się mnóstwo kibiców i to było fantastyczne. Bo przecież to również dla kibiców pojawiliśmy się w Wieliczce. Ten rajd ma taką formułę, że zawsze jest czas na to, aby trochę porozmawiać, zrobić sobie zdjęcia. Przez cały weekend czuliśmy ogromne wsparcie – zakończył pilot załogi ORLEN Team.