O co chodzi?
Po wczorajszych kwalifikacjach Max Verstappen dotknął najpierw skrzydła swojego auta, a następnie pojazdu Lewisa Hamiltona. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że dokonał tego w parku zamkniętym, czego zabrania regulamin. Ponadto Mercedes chciał wykorzystać to w obronie w innej kwestii. System DRS w aucie mistrza świata tworzył zbyt dużą lukę, co było złamaniem przepisów technicznych.
Verstappen inspecting Hamilton’s rear wing after qualifying today 🔎
(via @frd182)pic.twitter.com/mIhvHOgK5U
— ESPN F1 (@ESPNF1) November 12, 2021
Sędziowie długo debatowali nad sprawą, ale ostatecznie podjęto decyzję, że Holender złamał przepisu kodeksu sportowego, ale nie nałożą kary sportowej. Postanowiono jednak dać karę 50 tysięcy euro, co w motorsportowych standardach jest bardzo dużą grzywną.
Przez wielu zawodników sprawdzanie aut rywali stało się już niemal nawykiem, co nie zmienia faktu, że przepisy zostały złamane. Dodatkowo decyzja sędziów jest oparta na wielu materiałach dowodowych zebranych od kibiców oraz pozyskanych z kamer przemysłowych. Sędziowie zaznaczyli jednak, że gest wykonany przez Verstappena nie miał wpływu na działanie DRS w aucie Lewisa Hamiltona.
Hamilton zdyskwalifikowany? Przepisy techniczne to rzecz święta
Co z Hamiltonem?
Nadal nie zapadł jednak wyrok dotyczący kary dla Lewisa Hamiltona. Zgodnie z przepisami Brytyjczyk powinien otrzymać dyskwalifikację, ale w takim przypadku zespół już teraz zapowiedział odwołanie do Międzynarodowego Sądu Apelacyjnego. Wówczas start do dzisiejszego sprintu kwalifikacyjnego powinien odbyć się zgodnie z wynikami wczorajszych kwalifikacji. Jeśli zespół przyjmie karę, Hamilton będzie musiał startować z końca stawki.
Co jednak w przypadku odwołania i negatywnego rozpatrzenia go? Czy Brytyjczyk straci punkty za cały weekend, czy wyniki pozostaną bez zmian? Sprawa zapowiada się bardzo rozwojowo i tylko dodaje pikanterii w walce o mistrzowskie tytuły.
Start sprintu kwalifikacyjnego zaplanowano na 20:30 czasu polskiego i teoretycznie do tego czasu powinniśmy poznać decyzje dotyczące Brytyjczyka i ewentualnego odwołania zespołu. Przypomnijmy, że bez względu na wyniki dzisiejszej rywalizacji w głównym wyścigu Hamilton zostanie przesunięty o pięć pozycji za wymianę silnika przed startem weekendu.
Update 18:13
Lewis Hamilton decyzją sędziów został zdyskwalifikowany za złamanie przepisów technicznych.