Czy konfiskata pojazdu już obowiązuje? Możesz stracić swój samochód ot tak z dnia na dzień? Otóż okazuje się, że tak – jest to możliwe. Wystarczy jedno głupie, nieodpowiedzialne zachowanie z twojej strony.
W jaki sposób polski kierowca może stracić swój samochód? Przepisy i konfiskata w naszym kraju jeszcze nie obowiązują. Przypomnijmy – jeśli wejdą w życie, każdy kierowca złapany na prowadzeniu pojazdu z min. 1,5 promila alkoholu we krwi straci samochód. Nie musi nawet spowodować żadnego wypadku, czy kolizji – wystarczy, że prowadzi auto. W przypadku kolizji, czy wypadku, samochód stracą nawet ci, którzy mają mniej, niż 1,5 promila.

Dla wielu osób kontrowersyjne – ja pytam dlaczego? Już pomijając słuszność zamysłu samą w sobie. Ale przecież w Europie też funkcjonują takie przepisy i dokładnie unaocznia nam to portal „Spidersweb.pl”. Zacznijmy może od krajów bałtyckich. Litwa – konfiskata grozi kierowcy, który ma więcej, niż… 0,4 promila alkoholu. W Łotwie jest podobnie, ale ten limit wynosi 0,5 promila. Masz więcej, bądź jesteś pod wpływem narkotyków – tracisz samochód.
W Estonii pojazd straci każdy, kto radykalnie przekroczy prędkość, bądź – ogólnie będzie pod wpływem alkoholu. Po prostu – aby prowadzić samochód, musisz być trzeźwy. Jeśli badanie cokolwiek wykaże, stracisz auto. Nieco bardziej liberalne są Niemcy, gdzie kierowca może stracić samochód tylko pod jednym warunkiem – kiedy nie ma ważnego OC. I co – dalej ktoś z was uważa, że przepisy zaplanowane w Polsce i 1,5 promila limitu to rzeczywiście taka niesprawiedliwość i katorga? Za granicą pojazd możecie stracić o wiele szybciej i łatwiej…

W innych krajach też możesz stracić samochód
Ze względu na brak OC auto można stracić też we Włoszech. Tam auto straci też pijany – ale musi mieć aż trzy promile alkoholu (niektórzy polscy celebryci i tak by się załapali). Podobne do krajów bałtyckich przepisy obowiązują też w Luksemburgu oraz Belgii. W obu przypadkach samochód straci kierowca, który ma więcej, niż 0,5 promila alkoholu w organizmie. Konfiskata grozi także osobie, która prowadzi samochód bez ważnego OC, bez uprawnień oraz temu, kto powierzy auto nietrzeźwej osobie – bardzo mi się to podoba.
Surowe przepisy są też w Danii, czy Austrii. We Francji stracisz auto, jeśli przekroczysz dopuszczalną prędkość o ponad 50 km/h, masz powyżej 0,5 promila alkoholu, albo kiedy spowodujesz wypadek i uciekniesz z miejsca zdarzenia, czy też nie zatrzymasz się do kontroli drogowej. Dodatkowo, konfiskata obowiązuje dla kierowców, którzy jeżdżą bez uprawnień i bez ubezpieczenia. Jak zatem widzimy – Francja zebrała wszystko z całej Europy i wprowadziła u siebie.
Kup teraz – opony w mega promocji!
Koniec końców tak mi się wydaje, że i tak powinniśmy być zadowoleni. Konfiskata za 1,5 promila to i tak bardzo łagodne i liberalne przepisy na tle pozostałych europejskich krajów. Wyobraźcie sobie ten lament, gdyby samochody odbierali za 0,5 promila, brak OC, czy prędkość – jak w wielu innych krajach.
Źródło: Spidersweb