Jak prowadzić legalnie samochód pod wpływem alkoholu? Zastanawiam się, czy jacyś ludzie w ogóle zadają sobie takie pytanie? Natomiast nie trzeba wcale długo rozmyślać i przypominać sobie kolejnych sytuacji, aby znaleźć odpowiedź. Polacy nagminnie jeżdżą po alkoholu i niewielu z nich to najwyraźniej przeszkadza. Codziennie pijani kierowcy doprowadzają do wypadków. Nic tego nie zmienia, żadne zmiany przepisów?

Czy można prowadzić samochód pod wpływem alkoholu?

Nie ma żadnego przepisu, który zawsze i w każdej sytuacji zakazałby ci prowadzić samochód pod wpływem alkoholu. Nie ma przepisu, który to określa jako przypadek ogólny. Dla wielu osób może być to szok, ale to prawda. Istnieją przepisy, które zabraniają prowadzić auto pod wpływem alkoholu, natomiast tylko w konkretnych miejscach i konkretnych przypadkach. I doskonale tłumaczą to przepisy ruchu drogowego oraz kodeksu karnego. Więc jak to dokładnie jest z tymi zakazami?

„§1. Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2” – czytamy na stronie policji cytat z kodeksu karnego. „§2. Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi na drodze publicznej lub w strefie zamieszkania inny pojazd niż określony w §1, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku” – czytamy dalej.

Co to tak naprawdę oznaczy? OK – nie możesz prowadzić w ruchu lądowym. „Przez ruch lądowy rozumie się nie tylko ruch po drogach publicznych, strefach zamieszkania i strefach ruchu, ale także ruch pojazdów w miejscach dostępnych dla powszechnego użytku” – czytamy na stronie „czasopismo.legeartis.org”. A zatem nie możesz prowadzić na drodze publicznej, w strefie zamieszkania, w strefie ruchu ani w żadnym innym ogólnodostępnym miejscu.

Czyli prowadzić samochód można?

„Nie jest zabronione prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości w miejscu, gdzie nie odbywa się „ruch lądowy” – czytamy w nieprawomocnym wyroku SR w Rybniku z 5 kwietnia 2022 r. (III K 2429/21. „Nie jest zatem ruchem lądowym ruch pojazdów w miejscu, do którego dopuszczone jest tylko wąskie grono osób — jak np. grunt rolny, prywatne przydomowe podwórko (wyrok SN z 5 maja 2009 r., IV KK 432/08)” – czytamy dalej na stronie „czasopismo.legeartis.org”.

Nie ma żadnego przepisu, który zakazałby ci prowadzenia samochodu na przydomowym podwórku, czy na gruncie rolnym. A zatem teoretycznie – zgodnie z prawem – możesz pijany wsiąść za kierownicę i jeździć sobie wokół swojego domu ile ci się tylko podoba. Oczywiście zupełnie inne są kwestie moralne. Natomiast zgodnie z prawem nie ma takiego zakazu. Nie ma zakazu w żadnym miejscu, które nie jest w „ruchu lądowym”, a więc nie jest ogólnodostępne do ruchu pojazdów.

Wyroki mówią to jasno

Przypominam sprawę, o której pisałem jakiś czas temu, a która tutaj pasuje idealnie… Pewien mężczyzna wsiadł za kierownicę pojazdu i podjechał nim do bramy wjazdowej na swoją posesję. Tam zostawił samochód i przesiadł się do innego – już jako pasażer. Na miejsce wezwana została i przyjechała policja, a kierowca w wydychanym powietrzu miał ponad 3,5 promila alkoholu. Sprawa trafiła do sądu w Rybniku, a ten… oczywiście uniewinnił kierowcę, bo nie złamał żadnego przepisu.