Radio to element samochodu, bez którego nie wyobrażamy sobie podróżowania, prawda? Słucha go chyba każdy, bez względu na długość podróży i porę dnia. Nie znam nikogo, kto podróżowałby samochodem z wyłączonym radioodbiornikiem. Zazwyczaj słuchamy po prostu rozgłośni radiowej. Coraz częściej kierowcy wybierają też różnego rodzaju podcasty, czy też muzykę z aplikacji. Kara w 2023 roku wzrośnie…

Czy znacie kogoś, kto podróżuje samochodem w kompletnej ciszy? Słucha po prostu dźwięku silnika i jedzie przed siebie… Ja też nie znam takiej osoby – to prawda. Radio włącza się w momencie włączenia prądu w samochodzie, słyszymy go jeszcze zanim odpalimy silnik pojazdu. Albo słuchamy ulubionej rozgłośni radiowej, albo czegoś z aplikacji. Ulubionej muzyki, ciekawych podcastów, albo audiobooków. I czy jest w tym coś złego? Do pewnego momentu absolutnie nie.

Do momentu, w którym opłacamy abonament radiowo-telewizyjny. Abonament RTV w 2020 roku opłacało zaledwie 30% Polaków. Aktualnie liczba ta jest zdecydowanie bliższa 25%. Z roku na rok z abonamentu – który oczywiście jest obowiązkowy – rezygnuje coraz więcej osób. Ludzie korzystają z faktu, że brak takiej płatności jest stosunkowo trudny do wykrycia i do udowodnienia. Traktują to zatem jako zwolnienie z takich płatności. A to oznacza, że mogą spotkać ich kary.

Policjant popatrzy na twoje prawo jazdy. Masz tam te cyferki? Dostaniesz wysoki mandat…

Kary, które obowiązują także za brak opłaty w przypadku samochodu. Przed momentem ustaliliśmy, że z radia w samochodzie na co dzień korzystają chyba wszyscy kierowcy. Nie każdy jednak rozumie, że to również podlega pod abonament RTV. Odbiorniki w samochodach również są nim objęte. I jeśli tego abonamentu nie płacimy, narażamy się na karę. Te kary – jak wiele innych opłat – wzrosną z dniem 1 stycznia 2023 roku. Ile trzeba będzie płacić i ile wynosiła będzie kara za brak opłaty?

Radio w samochodzie a abonament RTV

W tym momencie wysokość opłaty za 1 miesiąc korzystania z radia w samochodzie wynosi 7,50 zł. Oczywiście w zależności od tego, za jaki okres zapłacimy, ta kwota może się różnić. W przypadku opłaty za 2 miesiące będzie to 14,60 zł, za 3 miesiące 21,60 zł i tak dalej. W przypadku płatności za cały rok z góry, kwota abonamentu RTV za radio w samochodzie wynosi 81 zł. A zatem płacąc z góry za 12 miesięcy można zaoszczędzić… szalone 9 zł.

Od 1 stycznia nowy podatek dla kierowców? Paliwo będzie przez niego jeszcze droższe – niestety

1 stycznia 2023 roku stawka wzrasta. Bowiem od pierwszego dnia nowego roku stawka abonamentu RTV za radio w samochodzie wzrasta do 8,70 zł za 1 miesiąc. W przypadku płatności za cały rok z góry płatność wynosi 94 zł. Będzie zatem o 13 zł drożej, niż w tym roku. Oszczędność w płatności za 12 miesięcy w porównaniu z płaceniem co miesiąc wyniesie dokładnie 10,40 zł. Brzmi kusząco, prawda?

Zakaz przemieszczania się po ulicach w Sylwestra? Od której godziny? Kogo będzie dotyczył?

W rzeczywistości – jak podaje „Interia” – otrzymanie kary za brak opłaconego abonamentu RTV jest niemalże niemożliwe. Okazuje się, że np. samo zdjęcie radioodbiornika wykonane przez szybę samochodu nie jest żadnym dowodem w tej sprawie. Pracownicy Poczty Polskiej musieliby przedstawić więcej dowodów. Między innymi musieliby udowodnić, że stan radia w naszym pojeździe umożliwia natychmiastowy odbiór jakiegokolwiek programu. W zasadzie jest to niemożliwe dopóki pracownika Poczty Polskiej nie wpuścilibyśmy do naszego samochodu i nie pokazali mu jak może to sprawdzić. Co oczywiście nie jest obowiązkiem. Pracownika poczty nie musimy wpuszczać ani do domu, ani do samochodu i nie grozi za to żadna kara.