To stary trik kierowców. Twój samochód jest na to gotowy, czy jednak nie powinieneś tego robić?

To stary trik kierowców. Twój samochód jest na to gotowy, czy jednak nie powinieneś tego robić?

samochód skrzynia biegów jak zmieniać biegi

Podaj dalej

Wielu kierowców stosuje taką praktykę na co dzień. Ciężko jest jednoznacznie określić, czy ma ona negatywny wpływ na nasz samochód. Jak zwykle, wszystko zależy od okoliczności i od tego, jakie w ogóle posiadamy auto.

Samochód z manualną skrzynią biegów to w Polsce standard. Oczywiście, coraz więcej osób przesiada się na „automaty”, natomiast wciąż jest to rzadkość. Polacy doskonale rozumieją działanie „zwykłej” skrzyni biegów. To w pewnym sensie nasza przewaga. Są kraje, których obywatele nie poradziliby sobie z „manualem”.

samochód skrzynia biegów jak zmieniać biegi
fot. pixabay

Wiele osób zastanawia się, czy aby na pewno dobrze korzystają ze skrzyni biegów. Najczęściej zadawanym pytaniem jest… czy można przy zmianie biegów pominąć jedno przełożenie. To znaczy czy można przykładowo z czwórki zejść na dwójkę i odwrotnie, z dwójki na czwórkę. Czy pominięcie biegu jest dla samochodu szkodliwe?

Otóż okazuje się, że w większości przypadków nie jest to szkodliwe. Ba, szybsza zmiana w górę jest nawet pożądana i ma dobry wpływ na silnik, na spalanie. Natomiast znów – nie w każdym przypadku. Musimy znać samochód. Przykładowo – ja posiadam hybrydę – Hondę CR-Z. Doskonale wiem, że samochód bardzo dobrze radzi sobie nawet na wartościach ok. 1500 obrotów. Nie ma takiego momentu, żeby go „muliło”.

Co w takim przypadku?

Jeśli więc mam świadomość, że nawet przy 1500 obrotów mój samochód zachowuje się dobrze, mogę podkręcić na dwójce do… przykładowo 3000 obrotów i od razu zmienić z dwójki na czwórkę. Wtedy na czwórce właśnie będę miał około 1500 obrotów i nadal będę mógł przyśpieszać, albo jechać z taką samą prędkością, na takich samych obrotach. W tym przypadku zmiana biegów z pominięciem jednego nie jest dla samochodu niebezpieczna, a nawet odwrotnie – ma dobry wypływ na spalanie.

fot. pixabay

Należy pamiętać, żeby jednak auta „nie mulić”. Jeśli wiem, że mój samochód poniżej 2000 obrotów gorzej się zachowuje, to naturalnie nie mogę zmienić biegu z dwójki na czwórkę przy 2500, 3000 obrotów. Takie zachowanie może już zaszkodzić naszemu samochodowi.

A w drugą stronę?

W sumie podobnie sytuacja wygląda w drugą stronę. Możemy redukować biegi z pominięciem jednego, natomiast musimy pamiętać o tym, żeby robić to z głową. Zbyt duży, błyskawiczny wzrost obrotów ma dla silnika o wiele gorsze konsekwencje, niż jego czasowe „zamulenie”. Trzeba więc o tym pamiętać i redukować biegi z głową…

Inspiracja: Autokult

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News