Istnieją w polskim prawie takie przepisy, o których większość kierowców nie ma pojęcia. Dostają później mandat i dziwią się – dlaczego? Dlatego tak ważne jest edukowanie w tym temacie. Wiedzieliście – dla przykładu – o tym przepisie?
Policja może zadać ci pytanie, kto prowadził twój samochód w konkretnym zakresie czasowym. Takie pytanie możemy otrzymać w różnych okolicznościach. Mandat, czy też kara za niewskazanie kto prowadził wtedy nasz samochód, może okazać się bardzo kosztowna. Naprawdę bardzo!

Jeśli nie wskażemy kto prowadził nasz samochód przy postępowaniu w sprawie o przestępstwo, grozi nam nie mniej, niż 4000 zł kary. W sprawach o spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym – nie mniej, niż 2000 zł. Ciekawie jest w przypadku przekroczenia dopuszczalnej prędkości. Co tu grozi nam, jeśli nie wskażemy, kto prowadził nasz samochód?
5 grudnia zmieni się wszystko! Na stacjach zabraknie paliwa? Szczególnie narażone diesel i LPG
Grozi za to dwukrotność przewidzianego mandatu za przekroczenie prędkości. Jeśli więc nie wskażemy konkretnej osoby, dostaniemy mandat razy dwa. Przykładowo, jeśli ktoś przekroczył naszym samochodem prędkość o 71 km/h albo więcej, dostanie mandat 2500 zł. Jeśli natomiast my nie podamy, kto prowadził wtedy samochód – kto przekroczył prędkość – dostaniemy już 5000 zł mandatu.
PiS dopłaci ludziom na paliwo? Ile dopłaty do benzyny, a ile do diesla? Czas na nową tarczę…