Pierwszeństwo dla pieszych znika z przepisów? W takich sytuacjach nie obowiązuje ono już teraz!

Pierwszeństwo dla pieszych znika z przepisów? W takich sytuacjach nie obowiązuje ono już teraz!

pieszy przejście dla pieszych obowiązek obowiązki pierwszeństwo

Podaj dalej

Czy pierwszeństwo pieszych na pasach powinno zostać zlikwidowane? Osobiście uważam, że tak. W moim odczuciu takie przepisy mogą powodować koniec końców więcej zamieszania, aniżeli pożytku. Mogą spowodować więcej złego, niż dobrego i często możemy to zauważyć na drogach. Poniekąd również dlatego, że piesi tego pierwszeństwa nadużywają. A czasami mylą pojęcia i przepisy i… coś im się tylko wydaje.

To już czas? Pierwszeństwo dla pieszych wycofane?

Piesi bardzo często zapominają o tym, że oprócz praw mają również obowiązki, a oprócz przywilejów, mają też zakazy. „Pieszy jest obowiązany korzystać z drogi dla pieszych lub drogi dla pieszych i rowerów, a w razie ich braku – z pobocza. Jeżeli nie ma pobocza lub czasowo nie można z niego korzystać, pieszy może korzystać z jezdni, pod warunkiem zajmowania miejsca jak najbliżej jej krawędzi i ustępowania miejsca nadjeżdżającemu pojazdowi” – mówi art. 11. ustawy Prawo o ruchu drogowym.

mandat piesi pieszy pierwszeństwo zmiany zmiana przepisy
fot. pixabay

Pieszy idący po poboczu lub jezdni jest obowiązany iść lewą stroną drogi. Piesi idący jezdnią są obowiązani iść jeden za drugim. Na drodze o małym ruchu, w warunkach dobrej widoczności, dwóch pieszych może iść obok siebie” – czytamy dalej w ustawie. „Pieszy poruszający się po drodze po zmierzchu poza obszarem zabudowanym jest obowiązany używać elementów odblaskowych w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu, chyba że porusza się po drodze dla pieszych, drodze dla pieszych i rowerów lub drodze dla rowerów” – informuje nas ustawa.

To nie są zalecenia, tylko obowiązki. Noszenie odblasków nie jest zalecane, tylko obowiązkowe. Piesi często to bagatelizują. Kolejne przywileje? A owszem – poproszę. Ale już obowiązki i zakazy? A nie – to niepotrzebne, tak? Oczywiście nie wszyscy się tak zachowują. Nie wszyscy piesi na drogach zachowują się źle. Ale są tacy, którzy czują się panami świata. Wydaje im się, że mają pierwszeństwo i wolno im wszystko. To jest droga donikąd. Taki światopogląd prowadzi do tragicznych wypadków… W których oczywiście winnym okrzyknięty zostanie kierowca. No bo przecież nie pieszy, prawda? Piesi są niewinni. To wszystko wina złych kierowców.

Zakaz. Nie wolno i już.

Pieszym „zabrania się wchodzenia na jezdnię lub drogę dla rowerów bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych, oraz spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi” – mówi ustawa. Nikogo nie interesuje to, czy tobie się wydaje, że masz pierwszeństwo albo nie. Nie możesz tego robić i już. Zabrania się też „przechodzenia przez jezdnię lub drogę dla rowerów w miejscu o ograniczonej widoczności drogi; zwalniania kroku lub zatrzymywania się bez uzasadnionej potrzeby podczas przechodzenia przez jezdnię, drogę dla rowerów lub torowisko”.

To wciąż nie wszystko. Art. 14. ustawy Prawo o ruchu drogowym obfituje w kolejne interesujące przepisy, o których nie wszyscy wiedzą. Pieszym zarania się „przebiegania przez jezdnię lub drogę dla rowerów; chodzenia po torowisku; wchodzenia na torowisko, gdy zapory lub półzapory są opuszczone lub opuszczanie ich rozpoczęto; przechodzenia przez jezdnię lub drogę dla rowerów w miejscu, w którym urządzenie zabezpieczające lub przeszkoda oddzielają drogę dla pieszych lub drogę dla pieszych i rowerów od jezdni lub drogi dla rowerów, bez względu na to, po której stronie jezdni one się znajdują”.

To też…

Aż w końcu – mój ulubiony przepis. Ten, za który codziennie, na każdym skrzyżowaniu w Polsce, piesi powinni dostawać wysokie mandaty. Pieszemu zabrania się „korzystania z telefonu lub innego urządzenia elektronicznego podczas wchodzenia lub przechodzenia przez jezdnię, drogę dla rowerów lub torowisko, w tym również podczas wchodzenia lub przechodzenia przez przejście dla pieszych – w sposób, który prowadzi do ograniczenia możliwości obserwacji sytuacji na jezdni, drodze dla rowerów, torowisku lub przejściu dla pieszych”. Wprost mówi ustawa. Dalej uważasz, że piesi mają tylko przywileje i żadnych obowiązków?

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News