Już dzisiaj benzyna za 6,04 zł a diesel za 6,86 zł?! Sprawdź, gdzie można zatankować w takich cenach

Już dzisiaj benzyna za 6,04 zł a diesel za 6,86 zł?! Sprawdź, gdzie można zatankować w takich cenach

paliwo benzyna diesel tankowanie promocja

Podaj dalej

Paliwo w ostatnich miesiącach jest koszmarnie drogie – chyba wszyscy jesteśmy co do tego zgodni. Od momentu wybuchu wojny benzyna i diesel biją swoje historyczne rekordy. Z tym, że akurat są to takie rekordy, których nigdy oglądać byśmy nie chcieli. Ropa naftowa jest najtańsza od grudnia zeszłego roku. Sytuacja na rynku teoretycznie się uspokoiła… a my wciąż mamy płacić za paliwo niemal 8 zł. Czy to poważne?

Wczoraj podzieliłem się z państwem prognozą cen paliw na kolejny tydzień. Wzrosty w polskich rafineriach są tak spore, że w kolejnych dniach, w tygodniu świątecznym, diesel znów będzie kosztował ponad 8 złotych za litr. Benzyna będzie trochę tańsza – wiadomo. Natomiast tutaj wartości również zbliżają się niebezpiecznie w kierunku 7 zł. Ciężko jest to skomentować w jakiś sensowny sposób, ciężko jest powiedzieć coś rozsądnego. Jest za drogo… i to zdecydowanie za drogo.

benzyna diesel ceny paliw paliwo
fot. freepik.com – dotshock

Z danych portalu „money.pl” wynika jasno. W minionym tygodniu cena ropy brent spadła do poziomu 75 dolarów za baryłkę. Ropa crude sięgnęła zaś poziomu 70 dolarów za baryłkę. Po raz ostatni tak niskie ceny tego surowca oglądaliśmy ok. 20 grudnia ubiegłego roku. Automatycznie pragnę zauważyć, że ok. 20 grudnia ubiegłego roku cena diesla nie dobijała do 8 złotych. Kosztowała wtedy 6 złotych, co i tak było cenowym szokiem, ale ceny spadały. To był wtedy pozytywny sygnał.

Tankuj, póki jest tanio! W kolejnych dniach diesel znów za ponad 8 zł. A benzyna? Też w górę!

Zatem przy ropie kosztującej dokładnie tyle samo, my za paliwo płaciliśmy w tym tygodniu – w zależności od rodzaju paliwa – od 50 groszy do 1,70 zł za dużo. Przynajmniej taka jest bardzo prosta logika – bo przecież dla każdego te ceny to jest „za dużo”. Nie spotkałem się jeszcze z takim poglądem, że paliwa kosztują tyle ile powinny i że wszystko jest w jak najlepszym porządku. Nikt nie powiedział jeszcze chyba – jest OK, takie ceny paliwa mi pasują. Od 10 miesięcy jest za drogo i każdy wyraźnie to widzi. Ceny ropy spadły – ceny paliw na stacjach nie.

benzyna diesel ceny paliw paliwo
fot. freepik.com – atlascompany

Paliwo znów za 6 zł?

Dlaczego płacimy tak dużo? Powodów jest wiele – naprawdę bardzo wiele. Natomiast jednym z powodów mogą być marże. Marży jest co najmniej kilka, ale skupmy się teraz na tych nakładanych na paliwo przez stacje paliw. Ile stacje zarabiają? Przypomnę, że po pierwszych poważnych wzrostach cen marże były niemal zerowe. Każdy robił wszystko, aby kierowcy jak najmniej odczuli szok cenowy spowodowany wojną. Teraz natomiast mam wrażenie, że ktoś próbuje sobie ten okres odbić.

Nie posprzątałeś w samochodzie i masz tam nieporządek? Mandat za to wynosi 1500 zł – uważaj

Portal „reflex.com.pl” podaje, że benzyna kosztuje aktualnie 6,54 zł za litr. Jednocześnie eksperci tego samego portalu szacują, że marża detaliczna stacji paliw wynosi w tym momencie równo 50 groszy. Gdyby zniwelować tę marżę, za benzynę płacilibyśmy dzisiaj równo 6,04 zł. Cena byłaby mniej więcej normalna – taka, jak rok temu przy tej samej cenie ropy naftowej. A diesel? Tu jest dopiero „śmiesznie”. Według ekspertów portalu za diesla płacimy dziś średnio 7,67 zł, z czego ok. 81 groszy stanowi marża… Bez marży diesel kosztowałby dziś 6,86 zł. Nadal za dużo… ale sytuacja wyglądałaby o wiele inaczej.

O tej porze roku wciąż jeździsz na rowerze? Bardzo szybko możesz dostać wysoki mandat…

Licząc prosto, ktoś, kto ma bak o pojemności 50 litrów, dopłaca na jednym tankowaniu ponad 40 zł samej marży. Oczywiście biorąc pod uwagę wysokość marży podawaną przez ekspertów z „reflex.com.pl”. Nie jest to najmilsza wiadomość. Nie w dobie kryzysu i drożejących cen… wszystkiego. Na pewno nie w dobie takiej inflacji.

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News