Czy zastanawiałeś się kiedyś ile na stacjach paliw płacisz za samo paliwo? To, co widzisz na dystrybutorze, to cena uwzględniająca podatki, opłaty, marżę stacji i tak dalej. Ale ile kosztuje samo paliwo? A ile w tej cenie stanowią właśnie wszystkie opłaty poboczne? Istnieje całkiem spora szansa na to, że do tej pory nie miałeś zielonego pojęcia na ten temat. A dane mogą być wstrząsające.
Cena, którą widzisz na totemie przy stacji paliw oraz którą później płacisz za litr paliwa, to nie do końca jest cena za paliwo. Wciąż nie wszyscy są tego świadomi i nie wszyscy rozumieją ten temat. Cena samego paliwa – samej benzyny, czy też oleju napędowego – to jakiś procent całej ceny. Aktualnie ta wartość oscyluje w okolicach 50%. Cała resztą, którą musisz zapłacić, to podatki, opłaty, marża i tak dalej. Nie wszyscy kierowcy mają świadomość tego, że tak naprawdę samo paliwo nie jest takie drogie.
Według „e-petrol” cena samej benzyny w cenie, którą za benzynę trzeba zapłacić na stacjach, to około 53,1%, co stanowi 3,56 zł. Więc teoretycznie litr samej benzyny kosztuje właśnie tyle – właśnie 3,56 zł. Jak łatwo policzyć, znając aktualną cenę paliwa, aż 3,15 zł stanowią wszelkiego rodzaju opłaty poboczne. 1,25 zł to VAT, aż 1,53 zł stanowi akcyza. Jest jeszcze opłata paliwowa, emisyjna oraz marża detaliczna stacji. Więc benzyna kosztuje 3,56 zł za litr, a resztę, którą dopłacasz, czyli 3,15 zł na każdy litr, stanowią podatki i inne opłaty.
Gotówka w sklepie? Lepiej uważaj – taka płatność to błąd. Nigdy więcej tego nie rób – zapamiętaj
A jak jest w przypadku diesla? Tutaj sama cena oleju napędowego to 56,4% całej ceny, co stanowi dokładnie 3,99 zł. I znów – aż 1,32 zł to stawka VAT-u, kolejne 1,16 zł to akcyza. I znów trzeba powtórzyć – jest jeszcze opłata emisyjna, paliwowa oraz marża stacji paliw. Jeśli diesel na stacjach kosztuje aktualnie 7,07 zł, a sama cena paliwa wynosi 3,99 zł, to wiemy, że wszystkie te dodatkowe podatki, opłaty i marże stanowią aż 3,08 zł w cenie, którą płacisz na stacji. Ponad 3 zł dopłacane na każdym litrze.
Paliwo to jedno… podatki, opłaty, czy marże to drugie
Jeśli ktoś łudzi się, że w przypadku LPG jest inaczej… to oczywiście jest w błędzie. Cena samego autogazu wynosi 1,83 zł, co stanowi 57,4% łącznej ceny na stacjach paliw. Kolejne 60 groszy to VAT, 37 groszy to akcyza, a reszta to marża i opłata paliwowa. Tak więc w cenie płaconej przez nas na stacjach, 1,83 zł stanowi sam autogaz, zaś pozostałe 1,36 zł stanowią pozostałe opłaty i podatki. Wnioski nasuwają się same i te wnioski na pewno nie należą do najbardziej przyjemnych.
Kierowca miał zapłacić za parkowanie ponad 2000 zł! Kwota na parkometrze była oszałamiająca
Benzyna za 3,56 zł, diesel za 3,99 zł a LPG za 1,83 zł. Wyobrażacie sobie takie ceny na stacjach paliw? Wyobrażacie sobie, że paliwa nie kosztują więcej, niż 4 zł za litr? A za gaz nie płaci się nawet 2 zł? Ja szczerze mówiąc nie potrafię sobie tego wyobrazić, nie potrafię sobie wyobrazić tego szczęścia, tej wolności. Tego stanu, w którym nie trzeba się zastanawiać, czy skorzystać z samochodu, czy lepiej pójść pieszo, albo pojechać na rowerze. Tak wyglądałyby ceny bez podatków, opłat i marży…
Unia Europejska wymyśliła kolejny system do samochodów. Będzie sprawdzał, gdzie się patrzysz…
Zresztą, temat samej marży też jest dosyć skomplikowany. Wszelkie liczby podane powyżej opierają się na analizie portalu „e-petrol”. Według tego portalu w przypadku benzyny marża wynosi średnio 11 groszy na litrze. W przypadku diesla 15 groszy, zaś w przypadku gazu 27 groszy. Inne zdanie na ten temat ma portal „reflex.com.pl”. Według niego w przypadku benzyny średnia marża w Polsce wynosi aktualnie 29 groszy na litrze, zaś w przypadku diesla 32 grosze. Komu w tej sytuacji byście uwierzyli?
