Czy policjant może zabrać i przeszukać twój telefon? Sytuacja jest tutaj nieco skomplikowana…

Zdarza się czasami podczas kontroli tak, że policjant chciałby przeszukać telefon zatrzymanego. Oczywiście dzieje się tak wtedy, kiedy ma jakieś uzasadnione podejrzenia. Sprawdzamy, czy rzeczywiście policja może odblokować twoje urządzenie.

policja sms wiadomość oszustwo
Podaj dalej

Dla wielu osób telefon to najważniejsze urządzenie w codziennym życiu. Nie wyobrażamy sobie bez niego dnia. Praca, rozrywka, kontakt ze znajomymi, rodziną, często może nawet jakieś tajemnice? Telefon to coś prywatnego, bardzo osobistego i nie chcemy, aby grzebali w nim jacyś obcy. Ba – przecież nawet często nie chcemy, aby przeglądali go nasi bliscy – co dopiero mówić o obcym. A co, jeśli policjant chce tam zajrzeć?

policjant telefon przeszukanie
fot. pixabay

Oczywiście zdarza się, że funkcjonariusze chcieliby przeglądnąć zawartość naszego telefonu. W łatwy sposób mogą tam znaleźć coś, co będzie nas wyraźnie obciążało. Nasuwa się jednak pytanie, czy w ogóle mają prawo do takiego „przeszukania”, czy też my możemy im ot tak odmówić – bez żadnych konsekwencji. Nie ma na to pytanie niestety jednoznacznej odpowiedzi. Tak naprawdę mamy jakieś tam prawa… ale nie do końca.

„Dobreprogramy.pl” podają, że policjant nie może zażądać od nas tego, żebyśmy odblokowali telefon i coś mu tam na nim pokazali. Oczywiście jeśli poprosi, możesz to zrobić. Natomiast jeśli nie masz ochoty, bądź też czujesz, że coś jest tam nie tak, to nie musisz pokazać mu telefonu. Istnieje przepis mówiący o tym, że dana osoba nie ma obowiązku dostarczania dowodów na swoją niekorzyść – przypomina prof. dr. hab. Szymon Pawelec.

policjant telefon przeszukanie
fot. pixabay

Czyli co – możemy odmówić okazania telefonu bez żadnych konsekwencji?

Z drugiej strony to nie jest tak, że w każdym przypadku policjant „obejdzie się smakiem”. Adwokat Anna Paszkowska-Wójcik zaznacza, że jeśli policjant ma uzasadnione podejrzenia o tym, że w telefonie mogą znajdować się jakieś dowody w sprawie karnej, czy też dowody, informacje o popełnieniu zabronionego czynu, wtedy i tak nie wyjdzie nam to na dobre. Krótko mówiąc – policjant może was zatrzymać z tego powodu na 48 godzin.

A więc tak – z jednej strony nie mamy obowiązku odblokowania telefonu i okazania treści policjantowi. Jeśli jednak ten ma podejrzenia, że są na nim jakieś dowody, informacje o przestępstwie, wtedy może was zatrzymać na 48 godzin, a telefonu tak czy inaczej bardzo długo nie zobaczycie na swoje oczy. „Dobreprogramy.pl” przypominają, że dzieje się tak np. w przypadku, kiedy nie chcemy podać numeru IMEI.

fot. pixabay

W sekcji komentarzy słusznie zostało zauważone, że policjant w przypadku takiej kontroli musi dokładnie podać, przedstawić swoje podejrzenia. To znaczy czego dokładnie tam szuka, co według niego znajduje się na telefonie, czego konkretnie to dotyczy, jakiej sprawy, z jakiego dnia itd. Pamiętajmy – podejrzenia muszą być uzasadnione. „To nie jest tak, że policjant przeglądnie sobie 5 tysięcy zdjęć na telefonie i nagle znajdzie jakiś dowód”. Na jakiekolwiek przeszukanie, również telefonu, jeśli nie chcemy się na to zgodzić, potrzebny jest nakaz.

Przeczytaj również