Benzyna za 5,81 zł a diesel za 5,56 zł? To nie prima aprillis. Te ceny już teraz widoczne są na stacjach paliw, natomiast nie wszyscy będą mogli za tyle zatankować. Swoją drogą, to ciekawe… jeszcze dwa, albo trzy lata temu taką cenę uznalibyśmy za dosyć wysoką. To byłoby dla nas drogie paliwo. Teraz natomiast przy takich cenach do stacji paliw ustawiłyby się bardzo długie kolejki, czyż nie?
Tania benzyna i diesel… Gdzie?
Według najnowszego notowania cen paliw na portalu „e-petrol” benzyna kosztuje w Polsce średnio 6,49 zł, zaś diesel 6,06 zł. Wydaje się, że kierowcy tankujący olej napędowy nie mają z tą ceną jakichś większych problemów. Wszak okolice 6 zł były widywane na stacjach już w przeszłości. Możemy przyjąć, że jest to bardzo drogie paliwo, ale gdzieś tam w akceptowalnych granicach. Blisko tej słynnej magicznej bariery. Kierowcy tankujący benzynę tyle powodów do zadowolenia jednak nie mają…
Natomiast na wstępie napisałem, że istnieje teoretyczna możliwość, aby już dzisiaj każdy z nas zatankował benzynę za 5,81 zł a diesla za 5,56 zł. Jakim cudem jest to możliwe? A no takim, że przecież nie każdy z was musi czytać ten artykuł akurat w Polsce. A ceny paliw w Europie są różne. I są kraje na terenie Unii Europejskiej, gdzie jest jednak zdecydowanie taniej, niż w naszym kraju. Gdzie jest na terenie państw wspólnoty najtaniej… a gdzie jest najdrożej? Przeanalizujmy dane, których dostarcza portal „e-petrol”.
Najtańszą benzynę mamy aktualnie w Bułgarii, gdzie kosztuje ona 5,81 zł. 5,83 zł trzeba zapłacić w Rumunii, zaś 5,91 zł w Chorwacji. Są to jedyne trzy kraje w Unii Europejskiej, gdzie za paliwo płaci się mniej, niż 6 zł za litr. Dalej w tym zestawieniu jest Słowenia oraz Polska. Warto tutaj zaznaczyć, że mamy najtańsze paliwo w tej części Europy. Wszyscy nasi sąsiedzi muszą płacić za benzynę o wiele więcej. Słowacy aż 6,98 zł, Czesi 7,05 zł a Niemcy aż 8,02 zł. Więc te wyniki są takie słodko-gorzkie.
A diesel?
Jeśli chodzi o diesla, to po raz kolejny zestawienie otwiera Chorwacja z ceną 5,56 zł za litr. Dalej z ceną 5,61 zł jest Bułgaria, zaś podium kompletuje… Litwa, z ceną 5,73 zł. Przed nami są jeszcze Rumunia oraz… Czechy. Tak więc w przypadku oleju napędowego dwóch naszych sąsiadów ma tańsze paliwo, niż my. Dla osób mieszkających na terenach przygranicznych może być to jakaś mała szansa na tankowanie w nieco niższych cenach. Oczywiście o ile komuś nie szkoda czasu i zachodu…
Gdzie jest z kolei najdrożej? Jeśli chodzi o benzynę, to najdrożej jest w Danii, gdzie litr kosztuje 9,08 zł. Jest to jedyny kraj, gdzie jakikolwiek rodzaj paliwa kosztuje w przeliczeniu więcej, niż 9 zł. Podium uzupełniają tu Finlandia z ceną 8,77 zł oraz Holandia z ceną 8,70 zł. Najdroższy diesel jest w Szwajcarii i kosztuje tam 8,69 zł. Dalej są Finlandia z ceną 8,26 zł oraz Szwecja z ceną 8,21 zł. To jedyne trzy kraje w Europie, w których za olej napędowy trzeba zapłacić więcej, niż 8 zł.
Jest szansa na tańsze tankowanie?
Generalnie w całej Europie paliwa tanieją. To dobry trend, który może wlewać w nasze serca nieco optymizmu. Może dawać nam nadzieję na to, że wkrótce będzie lepiej – że ceny będą nieco niższe. Na ten moment… no cóż. Wypada pojechać na wakacje do Chorwacji, albo Bułgarii i przy okazji zatankować sobie trochę więcej paliwa. W przeciwnym wypadku musimy zadowolić się tym, co mamy aktualnie…
