2023 rok przyniesie duże zmiany. Mechanicy już zacierają ręce. Kierowcy nie są zadowoleni…

Jak będzie wyglądał 2023 rok w motoryzacji? Z całą pewnością nadciągają spore zmiany. Nie mamy żadnych wątpliwości, że auta znów podrożeją. Inflacja nie omija także sektora motoryzacyjnego i nie ma co się temu dziwić. Mechanicy i warsztaty już zacierają ręce, bo to może być dla nich bardzo dobry rok. Z czego to wynika i dlaczego kierowcy już teraz nie są zbytnio zadowoleni?

2023 rok przyniesie duże zmiany. Mechanicy już zacierają ręce. Kierowcy nie są zadowoleni…
Podaj dalej

Rynek nowych samochodów od dłuższego czasu targany jest przez jakieś dziwne patologie. Praktycznie niemożliwym jest, aby zwykły obywatel ot tak poszedł do salonu i kupił nowe auto. Takie zjawisko niemal nie występuje. Nie istnieje coś takiego, że zwykły obywatel odłożył sobie trochę pieniędzy i jedzie kupić sobie samochód. Kierowcy czekają tylko na jakieś okazje na rynku aut używanych. A mechanicy już zacierają ręce, bo przyszły rok będzie dla nich jeszcze lepszy. I to zdecydowanie lepszy.

samochód samochody nowy używany kupno sprzedaż mechanik mechanicy kierowca kierowcy
fot. pixabay

Od lat przeciętny obywatel może zapomnieć o tym, aby ot tak pójść do salonu i kupić sobie nowe auto. Natomiast z każdym rokiem to zjawisko się pogłębia. Kilka lat temu mówiliśmy sobie o tym, że najtańsze nowe samochody na rynku kosztują 30-40 tysięcy złotych. Teraz trudno jest znaleźć cokolwiek za 50 tysięcy, a bariera niebezpiecznie zbliża się w kierunku 60 tysięcy. Niestety – dokładnie tak to wygląda. Ludzie kupują coraz mniej nowych aut. A to napędza kolejne zjawisko.

W 2023 roku wzrośnie kara za radio w samochodzie. Ile od 1 stycznia trzeba będzie zapłacić?

Im mniej sprzedanych nowych aut, tym większe zainteresowanie autami używanymi. Ich ceny też rosną. Ale nie o tym teraz. Instytut Samar podał, że w listopadzie tego roku średnio cena nowego samochodu wzrosła o 14,4% w porównaniu do listopada ubiegłego roku. Jeśli samochód był finansowany z kredytu, leasingu i tym podobnych, odczuwalny wzrost cen rok do roku wyniósł ponad 25%. Nie na przestrzeni kilku lat – na przestrzeni 12 miesięcy. To jest jakiś koszmar, absurd.

samochód samochody nowy używany kupno sprzedaż mechanik mechanicy kierowca kierowcy
fot. pixabay

Co teraz?

Eksperci nie mają wątpliwości, że w 2023 roku ceny aut nadal będą rosnąć. Do jakiego poziomu? Trudno powiedzieć. Mówi się o tym, że na pewno nie będzie to mniej, niż kolejne 10%. To może i wręcz powinno uruchomić bardzo interesujący trend. Mianowicie, kierowcy coraz częściej będą inwestować w te auta, które już posiadają. Będą zamawiać nowe, lepsze części i chętniej je wymieniać, aby samochód służył im jak najdłużej. Koniec z „fuszerką” przy naprawach?

Od 1 stycznia zmiana stawki za przegląd techniczny? Kierowcy z przerażeniem patrzą w przyszłość

Skoro ludzie odwracają się od salonów i nikt nie ma zamiaru kupować już nowych aut, to trzeba sobie jakoś poradzić, prawda? Nie ma co decydować się na jakieś gorsze zamienniki, skoro ten samochód ma nam służyć latami. Nikogo nie stać na nowe auta, więc trzeba zadbać o te stare – te, które już posiadamy. Eksperci nie mają wątpliwości, że ludzie po prostu będą decydowali się coraz częściej na remonty swoich aut. Być może nawet takie „generalne”, aby zadbać o samochody w najmniejszym detalu.

W domu miał każdy, można było kupić za 100 zł. Teraz ludzie sprzedają je za 70 tysięcy złotych!

Oczywiście trzeba przyznać, że jest w tym sporo racji. Zadbany i dokładnie naprawiony samochód może nie zastąpi nowego auta z salonu, ale z całą pewnością zda swój egzamin. Będzie służył nam bardzo długo, jeśli tylko umiejętnie o niego zadbamy. Wobec tych wszystkich doniesień zastanawia mnie jeszcze jedno. Jak politycy wyobrażają sobie tę elektryczną rewolucję? Ludzi nie stać na nowe auta i naprawiają wszystko, co mają w garażu. A komuś się wydaje, że po konkretnej dacie ludzie ot tak pójdą do salonu i kupią nowe auta elektryczne – i tak o połowę droższe, od odpowiedników spalinowych? Przecież to jakiś mało śmieszny żart.

Przeczytaj również