Przyszłość związana z emeryturą bywa mglista i wiele zależy od uczciwości pracodawcy. ZUS rozpoczął drobiazgowe kontrole, przez co niektóre osoby mogą spodziewać się wizyty urzędników lub dostać wezwanie do urzędu. O co dokładnie chodzi?
System emerytalny w Polsce związany jest przede wszystkim z odprowadzaniem składek do ZUS-u. Jednak zasilają one przede wszystkim aktualnych seniorów w środki finansowe. Przy obecnej konstrukcji tej instytucji dopiero osoby wchodzące na rynek pracy mają zapewnić wynagrodzenie dla przyszłych emerytów. Elementem, który ma pośredni wpływ na to, jak wysokie świadczenie otrzymamy, jest ilość odprowadzanych każdego miesiąca pieniędzy. W tym aspekcie rzetelność pracodawcy ma różne oblicza.
Jedna grupa zawodowa ma powody do zadowolenia!
Przez wiele lat kierowcy zawodowi w niektórych firmach transportowych musieli zmagać się ze skomplikowanym systemem rozliczania ich pracy. Składka emerytalna bardzo często trafiała do ZUS-u od niewielkiego wynagrodzenia podstawowego, które uzupełniano przeróżnymi dodatkami do pensji. W tej sytuacji mimo całkiem wysokiego uposażenia na rękę, kierowcy przez pracodawcę odprowadzali jedynie najniższy poziom stawek. Obecnie rzetelność rozliczania składek ma się zmienić.
ZUS rozpoczął drobiazgowe kontrole!
Zakład Ubezpieczeń Społecznych zaczyna wysyłać do firm transportowych zawiadomienia z prośbą o uzasadnienie rozliczania składek emerytalnych i rentowych w określony sposób. Pracodawca na prośbę ZUS-u w stosownym wydziale musi przedstawić szereg dokumentów do wglądu urzędnikowi. Chodzi tutaj przede wszystkim o: umowy o pracę, świadectwa pracy, ewidencję czasu pracy, rozliczenia podróży służbowych, dokumenty potwierdzające kwalifikacje oraz listy płac.
Rośnie świadomość praw i obowiązków
Ludzie z powodu między innymi trudniejszej sytuacji ekonomicznej, a także rozszerzających się materiałów edukacyjnych, coraz mocniej interesują się sprawami finansowymi. Do nich zalicza się również przyszłe emerytury i renty. W ten sposób wzrasta ilość zapytań w ZUS o sposób rozliczania składek przez pracodawców. Dodatkowo sam ZUS chce zwiększyć ilość wpłacanych do wspólnego budżetu pieniędzy. Tak też wielu pracodawców powinno spodziewać się listów, a nawet wizyt urzędników.
źródło: truckfocus.pl
