Polscy kierowcy zrozumieli swój błąd?! Dawne przekonania przestają mieć znaczenie!

Polscy kierowcy zrozumieli swój błąd?! Dawne przekonania przestają mieć znaczenie!

stary diesel samochody używane

Podaj dalej

Jeszcze kilka lat temu Polscy kierowcy podczas wyboru samochodu używanego stawiali na kilka aspektów, które z czasem uzyskały już status żartu. Czy w 2023 roku dawne przekonania przestają mieć dla nas znaczenie?

Rzeczą naturalną jest możliwie najrozsądniejsze wydawanie zaoszczędzonych pieniędzy, dlatego poszukujemy produktów, które oferują dobrą relację ceny do jakości. Podobnie jest z samochodami. Oczekujemy bardzo dobrego stanu technicznego, solidnego wyposażenia i niskiego przebiegu. Chociaż powoli te kryteria ulegają zmianie i wskazują na to twarde dane.

Mity są już coraz mniej żywe

Szereg raportów na temat kierunków, z których do Polski sprowadza się samochody używane mówi jedno – najpopularniejsze są auta z Niemiec. W przeszłości Republika Federalna Niemiec była uznawana przez Polaków za okno na Zachód, gdzie każdy Niemiec przykłada się z precyzją do serwisowania auta. Dlatego, jeśli pojazd ma być w optymalnym stanie technicznym, zadbany i na lata to koniecznie musi pochodzić zza Odry. Tak też powstał mit niemieckiej motoryzacji, która należy do jednych z najlepszych na świecie. Jednak tę solidność połączyliśmy z uprzedzeniami do wysokich przebiegów samochodu. Przez wiele lat auta z przebiegiem powyżej 200 000 km były uznawane za problemowe. Na szczęście wiele się zmieniło i to widać.

Autolaweta - sprowadzanie aut zza granicy
fot. freepik.com

Polscy kierowcy zrozumieli swój błąd?

Przez lata powstał stereotyp 180 000 km – do tego przebiegu auto można uznać za godne zainteresowania. Niemal wszystko powyżej tej wartości miało wiązać się dużym ryzykiem. Bardzo wiele zmieniło się po wprowadzeniu przepisów, które korektę przebiegu w samochodzie klasyfikują jako przestępstwo. Wtedy portale ogłoszeniowe z autami z drugiej ręki zapełniły wręcz pojazdy z przebiegami powyżej 250 000, a nawet 300 000 km. I choć część potencjalnych kupujących nadal obawia się takich wartości to widać, że coraz więcej osób zdaje sobie sprawę, że taka liczba jeszcze o niczym nie świadczy.

Pokazuje to raport otomoto.pl za 2022 rok, gdzie widać, że jedynie 21,4% wszystkich wyszukiwań samochodów mieści się w przedziale od 150 ooo – do 200 000 km. W związku z tym można założyć, że wartości, których wyszukujemy w większości zapytań, są zdecydowanie większe. A to oznacza, że powoli auta z dużymi przebiegami przestają być straszne.

źródło: otomoto.pl

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News