Polacy od zawsze mają swoje ulubione miejsca wyjazdu na wakacyjny wypoczynek. Jednak przez zmiany gospodarcze jeden z kierunków może stracić na atrakcyjności. Czy tak w rzeczywistości będzie, przekonamy się już w najbliższe wakacje!
Chociaż w Polsce trwają jeszcze ferie zimowe, dobrze jest zajrzeć w przyszłość i zastanowić się, dokąd wyjedziemy na wakacyjny wypoczynek. Wiele wskazuje na to, że poziom inflacji w Polsce oraz w niektórych krajach Unii Europejskiej utrzyma swój wysoki poziom. Czy w związku z tym będzie opłacało się wyjechać na tydzień lub dwa za granicę?
Ceny w Polsce przestają być akceptowalne dla turystów
Praktycznie w każde wakacje wspomina się o paragonach grozy. Ludzie fotografują rachunki, które otrzymali podczas wizyty w restauracji lub w lokalnej jadłodajni nad morzem. Wtedy w komentarzach pod takim wpisem zaczyna się prawdziwa burza, kto ma rację – właściciele punktów gastronomicznych i usługowych w czasie wakacji, czy turyści, którzy są oburzeni takim podejściem do cen.
Śmiało można powiedzieć, że w czasie ferii zimowych sytuacja też robi się skomplikowana, ponieważ ceny za parking w jednej z turystycznych miejscowości także robią wrażenie. Niestety jest ono negatywne, ponieważ są lokalizacje, gdzie za godzinę postoju w Karpaczu u podnóżka Karkonoszy, można zobaczyć kwotę na poziomie 20 złotych. A to nie jest wszystko, jeśli chodzi o wydatki, które musimy zrobić dla podróżowania po górskich szlakach i lokalnych atrakcjach turystycznych.
Polacy zrezygnują z tego kierunku podróży?
W tym roku Chorwacja dołączyła do strefy Euro. Już po kilku dniach obowiązywania nowej waluty w sieci pojawiły się informacje o dużych spekulacjach i nagłych podwyżkach dóbr, a także usług. Część osób uważa, że chorwacki rząd słabo przygotował się na taki scenariusz. Oficjalnie 1 Euro jest warte nieco ponad 7,5 kuny. Transformacja walutowa ma potrwać do 31 grudnia 2023 roku. Czy zmiana waluty sprawi, że Chorwacja straci w oczach Polaków swoją atrakcyjność? Wszystko zależy od tego, na jakim poziomie zatrzymają się tamtejsze ceny i w jakiej relacji będą one do polskiego złotego już w najbliższe wakacje.
źródło: Forbes