Temat alkoholu powraca co jakiś czas w mediach głównego nurtu. Zero tolerancji dla kierowców, którzy spożywają napoje alkoholowe i wsiadają za kierownice, jest czymś niemal oczywistym. Dlatego ponownie wraca dyskusja o zmianie przepisów!

Na świecie powstaje szereg badań, które udowadniają, że nawet niewielkie spożycie alkoholu może mieć negatywne skutki dla ludzkiego organizmu. W teorii każdy zdaje sobie sprawę z tego, że alkohol zaburza możliwości psychomotoryczne i jednocześnie dodaje niektórym odwagi do robienia rzeczy mało odpowiedzialnych. Takie połączenie za kierownicą, jest prostą drogą do tragedii.

Spożywanie alkoholu jest nadal popularne

Wiele kultur spożywanie alkoholu traktuje jako zwyczaj, a nawet tradycję. Do posiłku, z okazji uroczystości rodzinnych, a także religijnych. Wszystko to sprawia, że nie da się całkowicie wyeliminować napojów alkoholowych z życia codziennego. Co więcej, nie powinny one zniknąć, ponieważ sprzedaż alkoholu napędza gospodarkę.

Jednak istnieje coraz bardziej wyraźna moda na zastępowanie alkoholu zdrowym trybem życia, w trzeźwości. Przemawia za tym szereg korzyści, w związku z tym, coraz więcej osób decyduje się na taką zmianę. Jest to po części odpowiedź na nowy społeczny trend oraz troska o własne zdrowie. Istnieją profesje, w których trzeźwość powinna być rzeczą naturalną, niestety nie zawsze tak jest.

Zero tolerancji dla kierowców?!

Kierowcy zawodowi każdego dnia ponoszą ryzyko wyjazdu w trasę i jednocześnie biorą oni odpowiedzialność za zdrowie, a także życie innych użytkowników drogi. Pijany kierowca pojazdu ciężarowego brzmi, jak najgorszy sen. Dlatego niemiecka organizacja o nazwie – Hellwach mit 80 km/h, zajmująca się bezpieczeństwem na drogach, chce zmian w przepisach. Kierowcy zawodowi mają mieć 0.0 promili alkoholu w wydychanym powietrzu. Taki brak tolerancji ma podnieść bezpieczeństwo na drogach i jednocześnie być przestrogą dla tej grupy kierowców zawodowych, która lubi sięgnąć po alkohol, także podczas wypoczynku.

Pamiętać należy o tym, że każdy człowiek ma inną tolerancję na alkohol, a co za tym idzie jego organizm inaczej radzi sobie ze skutkami spożycia alkoholu. Czasami, gdy wydaje się nam, że już po trunku w naszym ciele nie ma śladu, wskazanie alkometru wykazałoby zupełnie inne dane. Zero tolerancji dla promili może ograniczyć takie sytuacje do minimum.

źródło: trans.info