W dzisiejszym świecie należy pozostać bardzo czujnym i kierować się dużą dawką sceptycyzmu. Fałszywi kontrolerzy mogą pojawić się w waszych domach. Wszystko przez jeden pomysł urzędników.
Dom jest przestrzenią prywatną, w której powinniśmy czuć się bezpiecznie. Jeśli jest inaczej świat, w którym funkcjonujemy, wymaga zmiany. Niestety ludzie, którzy chcą wykorzystać luki w przepisach, mogą obniżyć nasz poziom zaufania do drugiego człowieka. Część nieświadomych osób padnie ofiarą oszustwa, a być może również zostanie okradziona z części swojego majątku.
Ekologia i zbieranie danych
Unia Europejska wywiera coraz silniejszą presję na członków wspólnoty, aby wprowadzone na obszarze danego kraju sposoby ogrzewania mieszkań i domów były przyjazne środowisku. Jednocześnie domy mają być poddane stopniowej termomodernizacji, aby ich efektywność cieplna wzrosła, a także, aby ich negatywne oddziaływanie na środowisko było niewielkie.

W tym celu po Polsce rozpoczynają się kontrole. Krajowa baza o budynkach ma być kompleksowym zbiorem informacji o źródle ciepła, kondycji domu, a także zastosowanych w nim materiałach do budowy. W teorii taki zasób wiedzy pomoże w przyszłości skuteczniej wypłacać dofinansowania i inne formy wsparcia.
Uwaga na fałszywych kontrolerów
Największe kontrowersje w procesie zbierania danych budzi sama metoda ich pozyskania. Za to mają być odpowiedzialne osoby z konkretnej gminy. Mówi się tutaj między innymi o inspektorach ochrony środowiska, ale także o kominiarzach. Tak duża rozpiętość osób, które mają otrzymać prawo do kontrolowania domów, budzi dużo kontrowersji.

Wielu specjalistów obawia się fali nadużyć i prób oszustwa przez fałszywych kontrolerów. Portal money.pl, jako sztandarowy przykład podaje kominiarza. Uzyskanie bardzo podobnego stroju wraz z jakimś dokumentem tożsamości jest relatywnie proste. W teorii tylko tyle wystarczy, aby mieć prawo wejść do domu. Warto być czujnym i zawczasu dowiedzieć się, czy w najbliższym terminie planowane są tego rodzaju kontrole oraz kto dokładnie ma je przeprowadzać.
Aktualnie sam pomysł, choć ma w teorii wiele zalet budzi sporo kontrowersji i nie do końca wiadomo, jak skutecznie weryfikować wiarygodność kontrolerów, którzy pojawią się przed drzwiami domu.
źródło: money.pl