Wojna Federacji Rosyjskiej z Ukrainą trwa, powoli zbliżamy się do pełnych 365 dni konfliktu. Już dzisiaj w życie wchodzą zapowiadane sankcje na paliwa gotowe sprowadzane z Rosji. Czy Polska jest przygotowana na taki scenariusz?
Przed wojną na Ukrainie większość paliw gotowych, czyli popularnego oleju napędowego w Europie pochodziła z rosyjskiego rynku surowców. Jednak pod koniec lutego 2022 roku sytuacja na geopolitycznej mapie świata uległa diametralnej zmianie. Przez blisko rok państwa Starego Kontynentu poszukiwały rozwiązań, jak zastąpić rosyjski surowiec, czy to się udało?
Obawy o dostępność diesla istnieją?
Olej napędowy jest wyjątkowym i bardzo cennym paliwem. Na nim opiera się praktycznie cały transport, a co za tym idzie znaczna część gospodarki większości krajów świata. Niedobory tego surowca energetycznego oznaczałby bardzo poważne problemy w logistyce, być może przerwy w dostawach towarów do sklepów i z pewnością drastyczną podwyżkę cen. W sytuacji wysokiej inflacji, która dotyka Polskę, taki scenariusz to prawdziwa katastrofa ekonomiczna.

Obawy o dostępność diesla ciągle istnieją, ponieważ nie wiemy, jak zachowa się rynek w momencie wejścia sankcji w życie. Wtedy konkurencja na pozyskanie nowych źródeł dostaw paliw gotowych z pewnością wzrośnie, co będzie sprawdzianem dla polskich umów i relacji z dostawcami. Czy aby na pewno dotrzymają oni podpisanych z Polską kontraktów?
To już dzisiaj – w życie wchodzą kolejne sankcje – jesteśmy bezpieczni?
Bardzo ważne jest to, czy przez niemal rok PKN Orlen wypracował alternatywne źródła dostaw dla paliw gotowych? Jak podaje Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego Polska ma pełne zbiorniki na stacjach paliw, a także zapełnione zbiorniki zapasów strategicznych, dlatego w dającej się przewidzieć przyszłości mamy odpowiednie ilości oleju napędowego.

Również PKN Orlen zapewnia, że 90% oleju napędowego w Polsce pochodzi z innych krajów niż Rosja. Dodatkowo pod koniec stycznia 2023 roku przestał obowiązywać kontrakt z rosyjską firmą Rosnieft. W związku z tym, że cena oleju napędowego na stacjach paliw w odróżnieniu od benzyny zależy w dużym stopniu również od jej popytu i podaży, jedyną niewiadomą w najbliższym czasie pozostaje stabilność ceny tego surowca na stacjach paliw, o dostępność powinniśmy być spokojni.