W motoryzacji powstało wiele projektów, które przyciągają uwagę. Część z nich zachwyca linią nadwozia, inne mają kosmiczne technologie pod maską, a pozostałe mogą wyróżniać się niewielką liczbą wyprodukowanych egzemplarzy. I tak niewiele ponad 20 sztuk wyjątkowych pojazdów pojawiło się na drogach w 2022 roku. Widziałeś jeden z nich? Masz szczęście!
Jeśli interesujemy się motoryzacją, z łatwością możemy spotkać artykuły, w których przewiduje się w niedalekiej przyszłości wręcz lawinowe zainteresowanie pojazdami elektrycznymi. Trzeba uczciwie przyznać, że Polacy chętniej zaczęli kupować auta zasilane energią z baterii. Doszło nawet do takiego zjawiska, w którym ilość samochodów elektrycznych na jedną ładowarkę jest po prostu coraz większa. Infrastruktura przestała nadążać za popytem.
Pojazdy użytkowe na prąd, czy to się może udać?
Jednym z ciekawszych wątków jest elektryfikacja pojazdów użytkowych. Już dziś możemy kupić elektrycznego busa lub ciężarówkę. W teorii od 2035 roku ma być zakaz sprzedaży nowych aut z silnikiem spalinowym. Dla maszyn budowlanych ten czas może być nieco wydłużony. Unia Europejska wspomina o 2040 roku. Czy już za kilka lat na polskich drogach zobaczymy więcej samochodów dostawczych i ciężarówek, które mają zielone tablice? Jest to niemal pewne, gdyż już teraz część firm zajmujących się usługami kurierskimi rozbudowuje swoje floty o elektryczne auta dostawcze.
Niewiele ponad 20 sztuk w Polsce!
Aktualnie prawdziwym białym krukiem na drogach są ciężarówki z napędem elektrycznym. Na razie prawdopodobnie około 99% wszystkich ciężarówek na naszych drogach ma jednostki wysokoprężne pod maską. Diesel jest w tym segmencie pojazdów królem. Część klasycznych pojazdów ciężarowych może mieć jeszcze pod maską motory benzynowe. Pozostała grupa to pojazdy z bateriami i silnikami elektrycznymi.
Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych z radością informuje, że liczba rejestracji dla pojazdów dostawczych i ciężarowych z napędem elektrycznym do końca listopada 2022 roku wzrosła o 140% rok do roku! Tak duży przyrost może wskazywać, że na polskie drogi powinno wyjechać mnóstwo pojazdów użytkowych z zielonymi tablicami rejestracyjnymi.
Okazuje się, że dla ciężarówek tak skokowy wzrost zainteresowania przekłada się na niewiele ponad 20 sztuk w całej Polsce. Pojazdy ciężarowe z silnikami elektrycznymi i bateriami aktualnie muszą być wykorzystywane na relatywnie krótkich trasach w określonych warunkach. Dlatego spotkanie przynajmniej jednej z 20 elektrycznych ciężarówek na drodze to prawdziwe szczęście.
źródło: PSPA