W Polsce możemy spotkać się z negatywnym wizerunkiem pracodawcy, jako osoby, która chce pozyskać, jak największy zysk przy możliwie najmniejszym szacunku do pracowników. Okazuje się, że nawet 300 złotych dofinansowania od firmy, może dostać spora grupa osób w Polsce. Co trzeba zrobić?

Jazda samochodem, zanieczyszczone powietrze, długie godziny spędzone przed ekranem telewizora, smartfona i komputera. Obecnie praca wygląda zupełnie inaczej niż jeszcze kilkanaście lat temu. Inne obszary naszego ciała są ciągle obciążone z kolei pozostałe niemal przestały realizować powierzone im zadanie. Siedzący tryb życia obciąża kręgosłup i stawy. Ciągłe życie przed ekranami ma także wpływ na nasz wzrok.

Kierowcy nie widzą w nocy

Szereg różnych badań przeprowadzonych w odstępach czasu pokazuje, że duża grupa kierowców czuje się mniej komfortowo, gdy musi przemieszczać się o zmroku. Wynika to przede wszystkim z tego, że cierpimy na kurzą ślepotę, czyli jakość widzenia spada wraz z malejącą ilością światła docierającą do oka. Najtrudniejszy jest czas szarości, gdy brakuje kilkunastu minut do pełnego wschodu, albo zachodu słońca. Jeśli w tej sytuacji czujesz dyskomfort, warto iść do lekarza medycyny pracy.

Nawet 300 złotych dofinansowania od pracodawcy

Coraz więcej osób podczas swoich służbowych obowiązków ma kontakt z ekranami. Jeśli stanowisko pracy wymaga kontaktu z monitorem przez minimum cztery godziny dziennie, mamy pierwszą podstawę do ubiegania się o wsparcie finansowe w opłaceniu okularów korekcyjnych. I teraz najważniejszy aspekt – prywatna wizyta u okulisty, który stwierdzi wadę wzroku i konieczność noszenia szkieł, może okazać się niewystarczająca do otrzymania pieniędzy. Pracodawca ma obowiązek uznawać jedynie opinie lekarza medycyny pracy.

Gdy wzrok pogorszył się w czasie aktualnych badań lekarskich, które wcześniej pozbawiały nas konieczności pracy w okularach korekcyjnych przed ekranem, mamy prawo do wnioskowania do pracodawcy o następne badania lekarskie. Wtedy po kontakcie z lekarzem medycyny pracy, możemy wnioskować o dofinansowanie okularów od pracodawcy. Jeśli decyzja jest rozpatrzona pozytywnie, po złożeniu zamówienia na okulary i otrzymaniu faktury, otrzymujemy częściowy zwrot kosztów za oprawki i szkła korekcyjne. Najczęściej jest to maksymalnie około 300 złotych.