Kierowcy trafiają do więzienia! Z takim dokumentem jest to prawdopodobne!

Kierowcy trafiają do więzienia! Z takim dokumentem jest to prawdopodobne!

prawo wiezienie kierowca

Podaj dalej

Służby mundurowe w Polsce mają szereg uprawnień, które mają przede wszystkim pomóc w utrzymaniu porządku i zapobiegać przestępstwom. Za złamanie określonych przepisów kierowcy są pozbawieni wolności. Trafiają do aresztu, czy jest to słuszne?

Cyfryzacja życia społecznego sprawia, że nosimy przy sobie niemal wyłącznie smartfona. Szereg aplikacji mobilnych pozwala na zostawienie dowodu osobistego, prawa jazdy i dowodu rejestracyjnego pojazdu w domu. Dodatkowo płatność zbliżeniowa umożliwia płacenie smartfonem za zakupy. Sprawa wygląda nieco inaczej, gdy wybieramy się na zagraniczny wyjazd.

Dokumenty za granicą nie muszą być uznane!

W Polsce aplikacja mObywatel pozwala w smartfonie mieć komplet dokumentów. Cyfrowa tożsamość ułatwia życie i jest po prostu wygodna. Z takich narzędzi możemy korzystać na terenie Rzeczypospolitej. Jednak co ciekawe, w niektórych sytuacjach konieczne jest przedstawienie oryginalnego, fizycznego dowodu osobistego.

Gdy wybieramy się za granicę, wypada mieć ze sobą fizyczny dowód osobisty, paszport i prawo jazdy. Takie dokumenty mogą okazać się niezbędne przy kontroli służb celnych, policji, czy nawet przy zwykłym zameldowaniu w pokoju hotelowym. Podobnie sprawa wygląda w przypadku cudzoziemców na terenie Polski.

Straż Graniczna zatrzymuje prawa jazdy!

O interesującym zjawisku informuje portal Bieszczadzki OSG – Straż Graniczna średnio co kilka dni podczas kontroli kierowców z Ukrainy ma kontakt z fałszywymi prawami jazdy. Zatrzymani legitymują się dokumentami, które są wystawione nielegalnie. Zdarza się, że różnią się one wzorem od aktualnie obowiązujących pozwoleń. Większość z nich przyznaje się do tego, przez co jest im odbierane prawo jazdy i sprawa trafia do sądu.

Za takie wykroczenie grozi między innymi cztery miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok. Taką karę otrzymał obywatel Rumunii, który również wylegitymował się sfałszowanym prawem jazdy. Choć może wydawać się, że w epoce cyfryzacji życia publicznego fałszerstwa są już mniejszością, Straż Graniczna regularnie ma kontakt z osobami, które mają falsyfikaty.

źródło: Bieszczadzki OSG

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News