Bez wątpienia właściciel Tesli i SpaceX jest wizjonerem, a jego projekty zmieniły wizerunek samochodów elektrycznych i lotów w kosmos. Jeszcze nie tak dawno rzeczy z pozoru niemożliwe dzisiaj są w pewien sposób codziennością. Dlatego z takimi wypiekami na twarzy świat obserwuje następne decyzje Elona Muska. Tym razem najbogatszy człowiek świata przykuł swoją uwagę podróżą do Brazylii.
Musk przestaje wspierać demokratyczne partie
Jaki związek z motoryzacją ma taka deklaracja polityczna? Może się okazać, że całkiem spory, ponieważ jawne określenie swoich preferencji politycznych przez osobę, która jednym twittem potrafi wpłynąć na notowania walut i kryptowalut, jest czymś godnym uwagi. Jak podaje Reuters Musk na swoim koncie na Twitterze napisał, że przestaje już wspierać demokratów i będzie głosował na republikanów, czyli ludzi o bardziej konserwatywnych poglądach. Najprawdopodobniej ma to bezpośredni związek z wizytą w Brazylii, ponieważ Elon miał tam spotkać się z prezydentem Brazylii Jair Bolsonaro, człowiekiem o mocno prawicowych poglądach.
Tesla i SpaceX pojawią się w Brazylii?
Brazylia jest ogromnym krajem, który boryka się z wieloma problemami. Bieda, słaba infrastruktura lub nawet jej brak na terenach wiejskich i niekontrolowane wycinanie lasów tropikalnych. To są jedne z największych wyzwań, z jakimi musi mierzyć się kraj Ameryki Południowej. Jak możemy przeczytać na łamach Reuters, Musk podczas spotkania z aktualnym prezydentem miał omawiać między innymi wykorzystanie SpaceX do popularyzacji Internetu w Brazylii oraz opieki nad lasami równikowymi.
Czy Tesla może pojawić się w Polsce?
Na koniec odrobina technologicznej, biznesowej i politycznej fantazji. Z racji naszego położenia w Europie Polska w teorii jest całkiem dobrym miejscem do dystrybucji towarów w różnych kierunkach geograficznych. Gdyby polski rząd zainteresował właściciela Tesli i SpaceX Polską, mógłby to być impuls do rozwoju innowacyjnych projektów nad Wisłą.