Po dość długim okresie „przejściowym”, za naszymi oknami na dobre zawitała już wiosna. To oznacza, że ogromna rzesza Polaków ruszy na wycieczki większe i mniejsze. Choć paliwo jest już dużo tańsze niż przed kilkoma miesiącami, wciąż możemy korzystać z bardzo atrakcyjnych promocji, zmniejszając koszty podróżowania.
Wielka promocja na paliwo

Dzięki licznym promocjom kierowcy w całej Polsce mogą obniżyć koszty tankowania. Za sprawą karty przedpłaconej paliwo może być naprawdę tanie. Jeśli zdecydujecie się z niej skorzystać, pełny bak do waszego samochodu zatankujecie nawet o 120 złotych taniej. Co trzeba zrobić, aby odebrać taką kartę?
Tak naprawdę to najlepszy moment aby skorzystać z promocji. Jeśli jeszcze nie wymieniliście opon na letnie, a wasz obecny komplet ma już kilka lat i aż prosi się o zmianę, warto rozważyć zakup nowego ogumienia. Dzięki temu otrzymacie kartę przedpłacona do wykorzystania na stacjach Orlenu w całej Polsce.
W zależności od rozmiaru zakupionych opon możemy otrzymać kartę przedpłacona na paliwo o wartości 60 lub 120 złotych. Zakładając ten drugi wariant, a także średnią wielkość baku 50 litrów, do pełna zatankujemy za grosze. Benzyna Pb95 wyjdzie nas wtedy za 4,14 zł/litr, natomiast Diesel będzie kosztował 3,77 zł/litr.

Szereg korzyści także na przyszłość
W ten sposób będziemy mogli wybrać się nawet na wycieczkę w dalsze zakątki Polski, a w naszym portfelu zostanie trochę pieniędzy na dodatkowe atrakcje. Nie wspominając już, że zakup opon uwzględnionych w promocji niesie za sobą szereg korzyści – także finansowych.
Opony producentów premium charakteryzują się tym, że pomagają obniżyć spalanie naszych samochodów. A jeśli to do was nie przemawia, są one przede wszystkim dużo bardziej bezpieczne.
Michelin od lat stosuje w swoim ogumieniu technologię, dzięki której opony utrzymują swoje właściwości od pierwszego do ostatniego kilometra. Oznacza to, że równomiernie się ścierają, a wraz z upływem czasu i kilometrów, ich droga hamowania czy właściwości na mokrej nawierzchni nie będą ulegać pogorszeniu.