Audi RS3 jest potężnym hot hatchem już po wyjeździe z fabryki. Samochód ma napęd na wszystkie koła i ma naprawdę imponujące osiągi. Ale ten egzemplarz jest jeszcze bardziej wyjątkowy.
To Audi to jakieś szaleństwo
Po tuningu 2,5-litrowy silnik Audi rozwija moc 666 KM i dysponuje zawrotnym momentem w wysokości 800 Nm. Moc fabryczna dla przypomnienia to 400 KM i 480 Nm. Taki samochód musiał więc skończyć na niemieckiej autostradzie.
W zależności od gustu, dostrojony układ wydechowy Audi brzmi niesamowicie. Wydaje dźwięki przypominające robienie popcornu. Kiedy nie trzeszczy, z rur wydobywa się chrapliwy dźwięk. Na drodze wszystko brzmi bardzo agresywnie.
Według aplikacji Dragy, Audi pokonuje sprint od 0 do 100 km/h w zaledwie 3,21 sekundy. Dla porównania, fabryczne RS3 potrzebuje do tej prędkości 3,8 sekundy. Różnica może i nie jest duża na papierze, ale im dalej w las tym ciężej zbijać kolejne dziesiątki sekundy.
Co za liczby!
Przyspieszenie od 0 do 200 km/h zajmuje z kolei 9,62 sekundy, a czas przejazdu na ćwierć mili to 10,74 sekundy. Samochód osiąga 250 km/h w 15,86 sekundy. Wow!
Cyfrowy prędkościomierz Audi RS3 pokazuje prędkość 319 km/h, natomiast według danych z GPS samochód rozpędza się maksymalnie do 311 km/h. To prędkości, które w latach 90. były zarezerwowane tylko dla nielicznych. A mówimy przecież „tylko” o porobionym hot hatchu.
Audi RS3 cechuje się świetnym tylnym mechanizmem różnicowym RS Torque Splitter, który może kierować do 100% mocy na każde z kół. Pojazd wykorzystuje technologię do przeciwdziałania podsterowności. Audi usztywnia też podwozie, aby poprawić sterowność samochodu. Ciekawe jak to wszystko działa przy tak ogromnej mocy.