To, że płacąc za paliwo, odprowadzamy podatki, jest dla nas wszystkich jasne jak słońce. O bardzo dziwnej i niepokojącej sytuacji donosi jednak LA Times – kierowcy mieli od 2015 roku płacąc za paliwo płacić „tajemniczy” podatek.
Ukryty podatek na paliwo

Paliwo jest bardzo drogie nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Podczas gdy nawet USA cierpią z powodu wysokich cen, najbardziej dotkliwa sytuacja jest w Kalifornii. Tam paliwo kosztuje średnio o 1,50 zł/litr więcej, niż w reszcie kraju. Duża część tej ceny to podatki. Jak donoszą jednak media, kierowcy płacą tam tajny podatek od 2015 roku, o którym nikt nie wie, a ustawodawcy niewiele z nim robią.
Pod koniec zeszłego roku raport wykazał, że prawie 5 zł cen paliw w Kalifornii składało się z podatków i opłat. Sytuacja zmieniła się w 2015 roku, kiedy po cichu wprowadzono nowy podatek. Ten uderzył w portfele kalifornijskich kierowców jeszcze bardziej.
Zmiany wyniknęły z powodu eksplozji w rafinerii Exxon Mobil w Torrance w 2015 roku. Ta eksplozja spowodowała, że paliwo podrożało w całym stanie. Uszkodzenia spowodowane eksplozją spowodowały, że rafineria działała na pół gwizdka, co kosztowało kierowców 2,4 miliarda dolarów. Podatek się pojawił i… nigdy nie zniknął.

Nie zazdrościmy kierowcom w Kalifornii…
Ekonomista UC Berkley Severin Borenstein nazwał go „tajemniczą dopłatą paliwową”. Borenstein powiedział, że średnia dopłata za tajemniczy podatek w Kalifornii wynosiła 2 zł.
Kara Greene, rzeczniczka Wester States Petroelum Assn powiedziała, że średnio 5 zł z każdego galonu w Kalifornii trafia na podatki, opłaty i programy klimatyczne. Z tej kwoty średnio 0,45 zł idzie na stanowe i lokalne podatki. Borenstein dodaje, że od 2015 roku kierowcy zapłacili miliardy w tajemniczym podatku.

– Ten rozkład podwyższonych cen benzyny w Kalifornii pokazuje źródło problemu. Marże dystrybucyjne wzrosły o 29 centów, co przekłada się na 22 miliardy dolarów od 2015 roku.
Wygląda na to, że prawodawcy niewiele zrobili z tym tajemniczym podatkiem. Gubernator Newsom wezwał prokuratora generalnego do przeprowadzenia dochodzenia w sprawie cen gazu w całym stanie… i to wszystko. Od tego czasu niewiele się o tym mówi. Niestety dla kalifornijskich kierowców, może zająć lata, aby coś z tym zrobić. A w tym czasie kierowcy wciąż muszą płacić tajemniczy podatek, na który niewielu zwraca uwagę.