Paliwo po kosztach od 29 września
Paliwo jest ważne nie tylko dla prywatnych odbiorców. Cena diesla kształtuje także ceny wszystkich towarów i usług, a także wpływa na ogólne nastroje wśród obywateli. W Polsce mamy cały czas benzynę czy olej napędowy na najniższym poziomie w całej Europie.
Ale w krajach, gdzie paliwo kosztuje nieco więcej niż w Polsce, sprzedawcy prześcigają się w promocjach. Popularna sieć sklepów Leclerc zaczyna 29 września dużą promocję na benzynę i Diesel. To nie pierwsza tak duża akcja prowadzona przez tę markę na terenie całej Francji.
Co ciekawe, promocja jest odpowiedzią na zachęty rządu, aby stacje sprzedawały paliwa… ze stratą. Główni dostawcy szybko zareagowali negatywnie na tę propozycję, woląc samodzielnie rozpocząć działalność w ramach „paliwa po kosztach”.
Początkowo do nocy sylwestrowej
Mając to na uwadze, Michel Edouard Leclerc, prezes grupy, przedstawił plan wdrażany na stacjach marki. „Operacja paliwowa po kosztach rozpocznie się 29 września i zakończy w noc sylwestrową.” Dodał jednak, że termin zakończenia 31 grudnia nie jest ostatecznym terminem, a jedynie wskazówką. „To wybór, którego dokonaliśmy wspólnie z naszymi członkami. To nie władze narzuciły nam tę decyzję. Zaproponowaliśmy, aby robić to nie co weekend, a codziennie. Wielu pracowników mówiło nam, że to dobry pomysł, aby robić to w weekend. Ale niektórzy wtedy pracują i nie mają czasu jeździć na stacje.
Dzięki promocji kierowcy będą mogli zaoszczędzić około 10 złotych na pełnym baku paliwa. I choć oszczędność ta może wydawać się niewielka, wpisuje się w plan marki Leclerc. Zakłada on, aby paliwo traktować jak inne produkty przydatne w życiu codziennym.
Sieć zwiększy zyski ze sklepów spożywczych
„Nasza marża wynosi od 2 do 3%, więc jest to zysk od 10 do 30 groszy na litrze. Może to nie wydawać się dużo, ale społeczeństwo lubi takie różnice. Wyniesie to około 10 złotych za pełny zbiornik. To w ten sposób można powiedzieć, że paliwo traktujemy jak żywność, jak wszystkie te ograniczone wydatki, które dotykają Francuzów. Chcemy walczyć z inflacją.”
Operacja sprzedawania paliwa po kosztach będzie miała realny wpływ na wyniki marki. Michel Édouard Leclerc zwraca jednak uwagę, że ten spadek na dystrybutorze może przyciągnąć więcej osób do sklepów, co umożliwi marce dalsze obniżki cen.
