Pomieszane paliwo działa cuda
Paliwo E10 staje się coraz bardziej popularne i kolejne kraje wprowadzają je jako „standard”. Ma ono pomóc zmniejszyć emisję dwutlenku węgla, ponieważ wytwarzane jest z etanolu, który w większym stopniu można poddać recyklingowi.
Dwa miesiące temu to paliwo zostało wprowadzone w Wielkiej Brytanii. Standard zmienił się więc z E5 na E10, co oznacza, że zwykła benzyna bezołowiowa zawiera 10% bioetanolu, zamiast jak dotychczas – 5%. To jednak wiąże się z pewnym kosztem. Kierowcy twierdzą, że spalanie ich samochodów pogorszyło się od czasu wprowadzenia nowej benzyny. Rząd twierdzi, że różnica jest mniejsza niż 1%, ale takiej wartości nikt nawet by nie odczuł.
Kierowcy wymyślają nowe sposoby, aby paliwo i spalanie nie były tak dolegliwe. Jeden z użytkowników portalu Daily Express zasugerował alternatywną opcję.
– Wiem, że to kłopotliwe. Ale wypróbujcie zatankować pół na pół – E10 i E5. Okazało się, że zużycie paliwa dla normalnego samochodu jest dużo lepsze. Wszystko jest kłopotliwe, to prawda. Ale działa cuda!
Nie wszystkie auta tolerują benzynę E10
A jak na nowe paliwo zapatruje się brytyjski rząd? – Jeśli twój pojazd jest kompatybilny z benzyną E10, możesz mieszać paliwo E5 i E10. Całkowicie bezpieczne jest mieszanie ich w tym samym zbiorniku lub uzupełnianie E5, jeśli E10 nie jest dostępne.
– W przeciwieństwie do wlania benzyny do silnika typu Diesel, nie ma tutaj potrzeby opróżniania zbiornika. Długotrwałe stosowanie benzyny E10 w niekompatybilnym pojeździe może jednak spowodować szkody i nie jest zalecane.
Zdjęcie wyróżniające: pixabay