Przeglądając ogłoszenia na jednym z największym portali sprzedażowych w Polsce znaleźliśmy całkiem ciekawe Audi. Jest to S8 D4 z podwójnie doładowanym silnikiem benzynowym V8. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie fakt, że zostało podkręcone do 800 KM.

Przed i po tuningu

Seryjnie Audi S8 D4 ma pod maską V8 o pojemności 4-litrów, które generuje moc rzędu 520 KM. Jego maksymalny moment obrotowy to 650 Nm. Samochód z tą jednostką napędową, pomimo tego, że waży ponad 2 tony, przyspiesza do pierwszej setki w zaledwie 4,1 s. Jego prędkość maksymalna została ograniczona elektronicznie do 250 km/h. Wersja Plus po zdjęciu takiego kagańca bez problemu rozpędza się do 305 km/h.

W ramach tuningu auta uzyskano 800 KM. Nie wiemy jednak jak to dokładnie przekłada się na osiągi. Jednak patrząc na sprint od zera do setki 605-konnej odmiany S8 Plus można jedynie przypuszczać, że auto rozpędza się do 100 km/h w mniej niż 3,8 s. Tak rewelacyjne osiągi samochód ten zawdzięcza nie tylko potężnej mocy. Dużą rolę odgrywają tutaj również stały napęd 4×4 oraz szybka 8-biegowa skrzynia automatyczna.

Ile właściciel włożył pieniędzy w to cacko?

Jak wynika z informacji zawartych w ogłoszeniu, około 150 000 zł. Na początku tak zawrotna kwota może dziwić. Jednak już kilka najdroższych pozycji z wymienionej przez sprzedającego listy rozwiewa wszelkie wątpliwości. Są tutaj między innymi ceramiczne tarcze hamulcowe, ze zmienionymi zaciskami i sportowymi klockami. Koszt takiej modyfikacji to około 45 000 zł.

Jest tutaj również sportowy układ wydechowy za 26 000 zł. Właściciel samochodu zainwestował również w 21-calowe kute felgi o wartości 20 000 zł. Są tu zamontowane również sportowe świece zapłonowe za 2000 zł, a także specjalna pompa paliwa, za którą trzeba było zapłacić 10 000 zł. Elektronika sterująca pracą silnika jest tutaj również zmodyfikowana. Jej wartość to 3000 zł.

Właściciel zapewnia, że samochód jest wręcz w rewelacyjnej kondycji i nie wymaga wkładu finansowego. Jak widać przez czas, w którym eksploatował S8 nie oszczędzał na nim pieniędzy. Włożył też bardzo dużo pieniędzy w profesjonalny tuning auta. Egzemplarz, o którym piszemy pochodzi z 2014 roku i ma przejechane 162 000 km. Link do ogłoszenia znajdziecie tutaj.

Fot. pixabay.com, Audi