Już seryjne Audi RS3 8VA to jeden z najszybszych hot hatchy dostępnych na rynku. Właściciel egzemplarza widocznego na wideo chciał jednak dodatkowo go podkręcić. Zdecydował się na tuning, dzięki czemu auto ma ponad 600 KM.
Audi RS3 to jedna z tańszych opcji na wyciśnięcie 1000 KM
W środowisku tuningowym ten model zaraz po S3 uważany jest za idealną bazę do wyciśnięcia z auta nawet 1000 KM. Jednak w tym przypadku właściciel samochodu zdecydował się na ,,rozsądniejszą’’ modyfikację. W silniku zastosowano między innymi znacznie większą turbosprężarkę. Dzięki temu jednostka ta osiąga ponad 670 KM. Zwiększono też maksymalny moment obrotowy do 800 Nm.
Według danych wyświetlanych na filmie, Audi RS3 po tuningu rozpędza się do pierwszej setki w imponującym czasie 3,2 s. Auto po zdjęciu elektronicznej blokady jest w stanie rozpędzić się do 315 km/h.
Jakie parametry miał ten model po opuszczeniu fabryki?
Doładowana jednostka o pojemności 2,5-litra z oznaczeniem TFSi generuje moc od 367 do 400 KM, w zależności od rocznika. Maksymalny moment obrotowy to w tym przypadku od 465 do 480 Nm. Auto osiąga pierwszą setkę w 4,1 s. Jego prędkość maksymalna jest ograniczona do 250 km/h. Za dobre osiągi odpowiada również 2-sprzęgłowa zautomatyzowana skrzynia biegów S tronic, która ma 7 biegów. Dobry czas sprintu od zera do 100 km/h gwarantuje też napęd na 4 koła.
Ile kosztuje taki samochód?
Nie wiemy ile trzeba zapłacić za takie modyfikacje tego modelu. Auto z drugiej ręki na polskich internetowych portalach aukcyjnych kosztuje natomiast od około 100 000 zł do niecałych 260 000 zł. Cena uzależniona jest od rocznika, wyposażenia, przebiegu oraz od tego czy danych samochód został poddany tuningowi.
Jak widać, zakup takiego auta to bardzo drogi wydatek. Nieco tańszą alternatywą może być model S3. Jest niewiele słabszy i trochę tańszy. Zarówno S3 jak i RS3 to samochody bardzo podatne na tuning. Dla zainteresowanych tymi modelami mamy jednak złe informacje. Tego typu samochody bardzo wolno tracą na wartości. Raczej nie ma co liczyć na to, że pomimo debiutu kolejnej generacji, poprzednia drastycznie stanieje. Póki co, osiągnięcie przez S3 i RS3 przedostatniej generacji cen poniżej 100 000 zł jak na razie wydaje się mało realne.
Fot. Audi
