To jeden z ostatnich takich samochodów na świecie. Wyróżnia go nie tylko nowoczesna stylizacja, ale przede wszystkim muskularny silnik V10. Dlaczego naszym zdaniem Lexus LFA to jedno z najbardziej kultowych sportowych samochodów z Japonii?

Ważne daty z historii tego modelu

Samochód został zaprezentowany 2009 roku podczas targów motoryzacyjnych w Tokio. Jego produkcja ruszyła pod koniec roku 2010. Auto było produkowane przez zaledwie 2 lata. Już w 2012 roku fabrykę w japońskim Motomachi opuścił ostatni egzemplarz tego wozu. Na rynku jest zaledwie 500 sztuk Lexusa LFA. Jak widać, nie była to produkcja na dużą skalę. Co ciekawe, podobno zaledwie około 40 egzemplarzy znajduje się w Europie. W Polsce prawdopodobnie są 3 takie auta. Jedno z nich rok temu wystawiono na jednym z portali aukcyjnych. Właściciel wycenił ten samochód na 2 500 000 zł. Wystawiony egzemplarz miał 6000 km przebiegu, wyprodukowano go w 2012 roku.

Japończycy długo przygotowywali to auto. Prace nad nim ruszyły już w roku 2000, ich owocem był prototyp P280. Pierwsza odmiana koncepcyjna pojawiła się w roku 2003, kolejna 2 lata później. Przez ten czas testowano auto na słynnym torze Nurburgring. W roku 2008 na targach w Detroit, Japończycy zaprezentowali prototyp samochód w wersji z roadster z otwartym dachem.

Najistotniejsze aspekty techniczne LFA

Tym co wyróżnia Lexusa LFA na tle innych sportowych samochodów jest wolnossący silnik V10 o pojemności 4,8-litra. Oczywiście są inne wozy z takim motorem, ale nie z Japonii. Auto ma 560 KM. Jego maksymalny moment obrotowy to 480 Nm. Dzięki takiej jednostce napędowej, samochód osiąga pierwszą setkę w zaledwie 3,7 s. Jego prędkość maksymalna to 325 km/h. Co istotne jednostka V10 w tym modelu waży mniej niż niejedno V6. Silnik umieszczono z przodu, a napęd przekazywany jest wyłącznie na tylną oś. Jak na motor V10, kręci się on do około 9500 obrotów na minutę. Ma charakterystyczny dźwięk, którego nie da się pomylić z żadnym innym samochodem.

Jakie inne auta mają silnik V10? Między innymi Lamborghini Gallardo, Porsche Carrera GT, BMW M5 E60, a także Audi RS6 C6 oraz Dodge Viper. Jednym z ostatnich obecnie oferowanych samochodów z takim motorem jest Lamborghini Huracan.

Fot. Lexus