Co jest najbardziej imponujące w tym aucie?
Oczywiście potężna moc, która przekłada się na błyskawiczne osiągnięcie nie tylko 100 km/h, ale także kolejnych ,,setek’’. Samochód w mgnieniu oka dobija do 200 km/h, a następnie do 300 km/h. Wszystko to oczywiście widać na nagraniu, które wykonano na niemieckiej autostradzie. Jak widać można poddać poważnym modyfikacjom nie tylko nowoczesne auta takiej jak Nissan GT-R R35, ale da się też mocno wytuningować klasyka. R32 widoczne na filmie, z pewnością bez problemu rozprawiłoby się z seryjnym R35. Co do tego nie mamy najmniejszych wątpliwości.
Jaką moc miał taki Skyline w wersji seryjnej?
Topowa odmiana GT-R w wersji seryjnej ma pod maską 280-konny silnik o pojemności 2,6 l z podwójnym turbodoładowaniem. Moc nie jest może imponująca, ale trzeba pamiętać o tym, że Japończycy w tamtym okresie ją zaniżali w wielu sportowych samochodach. Auto dysponuje 5-biegową skrzynią manualną marki Getrag. Napęd przekazywany jest na 4 koła, dzięki temu auto osiąga pierwszą setkę w niewiarygodnie krótkim czasie. Robi to w zaledwie 4,7 s. Jak na samochód zaprojektowany pod koniec lat 80. to wręcz rewelacyjny wynik. Prędkość maksymalna R32 to ponad 250 km/h. Nie znaleźliśmy dokładnych informacji na ten temat.
Ile kosztuje taki samochód?
Zakup Nissan Skyline R32 w topowej odmianie GT-R w Polsce jest bardzo trudne. Jednak, udało się nam znaleźć taki samochód. Został wystawiony na jednym z portali ogłoszeniowych za około 43 000 euro. Słabszą odmianę GTST można kupić trochę taniej, za około 90 000 zł. Wiele fanów modeli Skyline wybiera wersje o mniejszej mocy za rozsądniejsze pieniądze. Po zakupie decydują się jednak na tuning tego typu aut. Osiągane moce często przewyższają to co oferują nawet topowe wersje. Trzeba jednak pamiętać, że tuning takiego samochodu wymaga nie tylko ogromnego budżetu, ale też bardzo dobrego przemyślenia. Błędy mogą kosztować właściciela dziesiątki tysięcy złotych.
Fot. pixabay.com
Używane
