Japończycy wymyślili silnik o pojemności 1,3-litra o mocy od 192 do 231 KM. Niestety jednostka okazała się totalną klapą. Chodzi oczywiście o motor benzynowy z tak zwanym tłokiem obrotowym zwanym silnikiem Wankla.

Ciekawe cechy silnika Wankla

To jednostka, która różnic się od tradycyjnego silnika całą budową. W konwencjonalnej jednostce mamy cylindry ułożone w rzędzie lub w układzie V, VR (z jedną głowicą) bądź W. Motor Wankla ma jeden wirujący tłok. Dzięki temu z symbolicznej wręcz pojemności 1,3-litra konstruktorzy Mazdy uzyskali imponującą moc od 192 do 231 KM.

Ta nietypowa jednostka benzynowa była dostępna w modelu RX-8. Ta słabsza wersja o mocy 192 KM osiąga setkę w 7,2 s. Jej prędkość maksymalna to 223 km/h. Z kolei mocniejsza generuje moc rzędu 231 KM. W tym przypadku osiągi są lepsze. Auto rozpędza się do 100 km/h w zaledwie 6,4 s. Jego prędkość maksymalna to 235 km/h.

Typowe wady tej konstrukcji

Poza dobrymi osiągami i nietypową konstrukcją jednostka ta ma niestety swoje wady. Zwykle ujawniają się już po 100 000 km. Największe przypadłości tego silnika to bardzo duże zużycie oleju oraz nieszczelności. Dość powszechnie spotykaną przypadłością tego motoru jest również zalewanie świec zapłonowych. Panewki oraz uszczelniacze również nie należą do zbyt trwałych.

Decydując się na Mazdę z silnikiem Wankla trzeba pamiętać jeszcze o jednym. Części zamienne – szczególnie do jednostki napędowej – nie należą niestety do tanich. Na szczęście są w Polsce warsztaty, które specjalizują się w naprawie tego typu silników. Niektórzy użytkownicy jednak rezygnują z remontu i decydują się na wsadzenie zupełnie innej jednostki.

Najczęściej wybieraną jednostką na tak zwanego SWAP-a jest 2-litrowa jednostka Hondy z rodziny K20 o mocy około 200 KM. Zdarza się też grupa osób, które montuje do Mazdy RX-8 silniki 1.8 Turbo z aut grupy koncernu Volkswagen AG. Taka operacja – jeśli przeprowadzona jest z głową – rozwiązuje problem z awariami silnika Wankla raz na zawsze.

Niestety Mazda RX-8 po takim SWAP-ie zdecydowanie traci swój prawdziwy charakter. Przecież silnik Wankla to tak naprawdę wszystko to czym ten samochód jest. Naszym zdaniem powinno się ten silnik wyremontować. Trzeba jednak pamiętać, że Mazda RX-8 to raczej auto weekendowe, którym nie powinno się robić zbyt dużych przebiegów. Chyba, że ktoś ma pieniądze na ewentualne naprawy.

Fot. Mazda