Na autostradzie A2 doszło do niebezpiecznej sytuacji. Kierowca Iveco uderzył w BMW 740Li F01. Nie była to jednak wina kierującego autem dostawczym. Całą sytuację sprowokował pan z niemieckiej limuzyny.
Co dokładnie się stało?
Z opisu filmu wynika, że kierowca Iveco wyprzedzał kolumnę ciężarówek. W tym czasie na lewym pasie pojawiło się białe BMW Serii 7. Kierujący nim strasznie się niecierpliwił, że musi czekać aż samochód dostawczy zjedzie na prawy pas i go przepuści. W momencie, gdy tak się stało, kierujący niemiecką limuzyną wyprzedził Iveco, wjechał przed dostawczaka i zaczął intensywnie hamować. Jadący Iveco nie zdążył jednak zwolnić i uderzył w zderzak BMW. Po chwili, panowie wyszli z aut i zaczęli dyskusję. Sprawa zakończyła się tak, że pan kierujący osobówką zrobił zdjęcie i odjechał.
Jaki inny błąd popełnili jeszcze kierowcy?
Zatrzymali się na pasie awaryjnym. Na autostradzie czy trasie szybkiego ruchu powierzchnia ta może być wykorzystywana jedynie w skrajnych przypadkach. W sytuacji, którą widać na nagraniu, panowie powinni pojechać do najbliższej stacji lub na parking. Stojąc tam ryzykowali swoje życie. Bardzo często zdarzają się bowiem takie przypadki, że w stojący samochód uderza nadjeżdżająca ciężarówka. Zwykle kończy się to tragedią.
Jak zachować się w przypadku konieczności zatrzymania tam auta?
Jak najszybciej opuścić pojazd i stanąć kilka metrów za barierkami na pasie zieleni. To zdecydowanie najbezpieczniejszy sposób, dzięki któremu można uniknąć tragedii. Niestety, polscy kierowcy jeszcze nie zawsze wiedzą jak zachowywać się na autostradach i trasach szybkiego ruchu.

Uzasadnieniem zatrzymania się na pasie ruchu może być bardzo złe samopoczucie kierującego lub awaria auta, która uniemożliwia dalszą jazdę. W tego typu skrajnych przypadkach jest to dozwolone. Jednak wykorzystywanie pasa awaryjnego po to, aby zatrzymać się na odpoczynek czy rozmowę z innym kierowcą to skrajna nieodpowiedzialność. Wiele ludzi nie zdaje sobie sprawy jak dużo ryzykuje. Dlatego apelujemy o rozwagę i rozsądne korzystanie z pasa awaryjnego na tego typu drogach. Mamy nadzieję, że z czasem tego typu sytuacji będzie coraz mniej. Kluczem jest w tym przypadku edukacja. Takie tematy powinny być poruszane na kursach prawa jazdy.
Fot. YouTube/Kanał: STOP CHAM, pixabay.com