Nowe kalendarze ujrzały światło

Podczas odbywającej się w Warszawie Gali Sportu Samochodowego przedstawiono prowizoryczne kalendarze na rok 2018. W ostatnim czasie nie mogliśmy powiedzieć zbyt wiele dobrego na temat PZM, jednak tym razem propozycje wyglądają co najmniej obiecująco.

Nowe kalendarze ujrzały światło
Podaj dalej

Najważniejszym punktem było przedstawienie projektu kalendarza Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Tam ze swoim miejscem pożegnał się fatalnie zorganizowany w tym roku Rajd Gdańsk Baltic Cup, co otworzyło miejsce dla innych imprez. Sezon rozpocznie się prawdopodobnie w dniach 21-22 kwietnia od Rajdu Świdnickiego Krause, a miesiąc później załogi skrzyżują rękawice w Rajdzie Dolnośląskim. W późniejszych terminach odbędzie się Rajd Nadwiślański oraz debiutujący w tym roku Rajd Śląska, po którym załogi pojawią się w Rzeszowie. Na zakończenie sezonu w terminie 8-9 września odbędzie się litewski szutrowy Rajd Electronal lub Rajd Wisły, a wszystko dopełni Rajd Polski w dniach 21-23 września.

Poznaliśmy również projekt kalendarza Historycznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, które debiutowały w obecnym sezonie. Trzeba przyznać, kalendarz wygląda niezwykle ciekawie, znajdują się w nim kolejno rajdy: Memoriał Kuliga i Bublewicza, Świdnicki Krause, Dolnośląski, Nadwiślański, Śląską, Rzeszowski oraz prawdopodobnie Wisły. Zapowiada się zatem na to, że większość rund RSMP i HRSMP będzie łączona. To zwiastuje nam nie lada emocje i świetną zabawę dla kibiców.

Nie zapominajmy jednak o najważniejszym – mistrzostwa są tworzone głównie przez zawodników. Wszystko teoretycznie wygląda dobrze na papierze, ale czy przypadnie do gustu naszym rodzimym herosom?

Przeczytaj również