Niemiecko-japońska walka

Rywalizacja w Długodystansowych Mistrzostwach Świata w tym sezonie to istna wojna pomiędzy Porsche i Toyotą. Zwycięsko wychodzi z niej na razie niemiecki producent. Jak będzie tym razem? Zawodnicy obu zespołów przyjechali na Nurburgring z wielkimi nadziejami.

Niemiecko-japońska walka
Podaj dalej

Timo Bernhard – Porsche LMP Team: – Prowadzenie samochodu podczas pierwszej sesji treningowej było doskonałe. Zabraliśmy tutaj ze sobą wszystkie technologie i usprawnienia, które wypracowaliśmy na testach w Barcelonie. To, co mieliśmy okazję oglądać w treningach jest niesamowite – cztery czołowe samochody zmieściły się w różnicy 0,3 s. – walka będzie w ten weekend niezwykle zacięta, to świetne dla kibiców. To naprawdę idealny tor to podróżowania tymi samochodami, naprawdę cieszę się z każdej chwili tutaj.

Anthony Davidson – Toyota Gazoo Racing: – Le Mans było dla nas wielkim zawodem. Wiązaliśmy z tym wyścigiem spore nadzieje, no cóż, przynajmniej udało się dostać do mety i zdobyć kilka punktów. Pierwsze dwa wyścigi tego sezonu były dla nas dobre, mamy świetny samochód. Dzisiaj widzieliśmy nowy pakiet aerodynamiczny Porsche – teraz walka będzie ogromnie wyrównana. Nigdy nie byliśmy dobrzy na tym torze. W ubiegłym roku zmagaliśmy się z problemami z oponami, nie mogliśmy zrozumieć do końca jak one działają. Ja osobiście bardzo lubię ten tor, mam nadzieję na dobry wynik w ten weekend.

Kto wyjdzie tym razem zwycięsko z tej walki? Sami jesteśmy ciekawi!

Tagi: FIA WEC Porsche Toyota

 

Przeczytaj również